Strona 1 z 4

Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 16 stycznia 2010, 20:45
autor: Kiniuchaaa
Nie mam na to wszystko siły. Świniaczka mam od 4 miesięcy. Mieszka sama, gdyż rodzice nie chcą się zgodzić na kolejną. Jej mieszkanko wygląda tak:
http://img43.imageshack.us/img43/9924/dscn0831t.jpg -zdjęcie z boku. Widać klatkę a z dala 'wybieg'
Wszystko razem ma wymiary :80x60...
http://img189.imageshack.us/img189/5864/dscn0832ju.jpg kolejny widok bardziej z góry
http://img200.imageshack.us/img200/5472/dscn0833r.jpg- widok typowo z góry!
http://img43.imageshack.us/img43/7241/dscn0838r.jpg -bok z przybliżeniem tutaj chciałabym przedstawić mieszkanko:
Na wybiegu jest domek, a obok 'czapka' która powinna służyć jako norka. Widać również 'korek' który służy jako podest by swinka mogła wejść do kuwety. W klatce jest hamaczek i jedzenie.
http://img9.imageshack.us/img9/7494/dscn0840dq.jpg -moja świnka i jej ulubione oraz jedyne zajęcie. Siedzenie w domku. Nie wychodzi. A jak wyjdzie to tyllko zje i wraca do domku.
Sama klateczka to wymiary 70x40;)
Mam ją 4 miesiące. Jednak dostałam ją,gdy miała rok.
Nie wiem co mam robić, nie wiem jak oswoić. Chciałabym kupić drugą świnkę ale rodzice mówią że mam sobie to wybic z głowy. Chciałabym żeby moja świnka biegała po pokoju. A ona nie chce wyjść z klatki, mimo, że ma ją cały czas otwartą proszę pomóżcie!!!

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 16 stycznia 2010, 22:54
autor: NuŚka
Sądzę, ze powinnaś wyjąć jej ten domek, bądź hamak. Gdy będziesz jej zmieniała w klatce , wyciąg ją, niech biega. Jeśli nie bedzie, skuś ja jakąś przekąską np. marchewką, jabłkiem, czy cykorią. Na pewno się skusi. :D

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 17 stycznia 2010, 13:58
autor: Kiniuchaaa
Wyjęłam domek, i wyjmuję świnkę z klatki, mimo, że czasem stawia opór. Podejrzewam że pierwsza właścicielka nie wyjmowała jej w cale i nawet się znęcała nad świnką. Gdyż Baby nienawidzi wyjmowania z klatki i bardzo się boi człowieka... Wyjmuję ją częściej, tak na pół godzinki, leży i jest spokojna a ja z nią rozmawiam i ją głaszczę, ale kiedy położę się obok niej na podłodze to i tak wraca do klatki. Więc nie wiem co zrobić by biegała po pokoju...

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 17 stycznia 2010, 21:52
autor: Karena
Niestety, nic tak nie rozrusza świnki jak towarzystwo. Dlaczego rodzice się nie zgadzają? Ze względów finansowych czy innych? Daj im do poczytania forum, tematy, w których mowa o tym, że świnki to stadne zwierzęta. Może się przekonają.

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 21 stycznia 2010, 1:07
autor: Bercik
Kiniuchaaa pamietaj ze rocznej swince troche oporniej idzie zmiana przyzwyczajeń.
Dużo do niej mów, dużo głaszcz nawet nie zawsze wyjmując z klatki, przyzwyczai sie do głosu i dotyku częstego to już będzie połowa sukcesu
dasz radę, nie łam się :)

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 5 lutego 2010, 4:17
autor: fruit1486
Proponowałabym zacząć od nakarmienia świnki porządnym jedzeniem. Nie dziwi mnie fakt, że źle się czuje skoro nie ma co jeść. Klatka jest zbyt mała ale pomijam to. Ma to jednak wpływ na zbyt małą dawkę ruchu , gdyż dlla bojaźliwej świnki to właśnie klatka jest głównym polem , na którym zmusza się do aktywności.
Przede wszystkim duża ilość siana, również powinno ono leżeć na trocinach, a nie tylko pozostałości w paśniku.
Świnka faktycznie wygląda na bardzo przerażoną, unika kontaktu. Wystarczy właściwa praca ze zwierzęciem i spokojne oswajanie go, np. za pomocą cykorii podawanej z ręki, delikatne obchodzenie się ze świnką, zachęta do poznawania otoczenia... bo w tej chwili zwierzę cierpi na depresję...
Drzwiczki są źle zabezpieczone, w razie gdyby świnka zdecydowała się wyjść to połamie sobie tylne łapy. Pręt musi być całkowicie zasłonięty bez żadnych szczelin, w które świnka może wetknąć nogę.

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 15 lutego 2010, 9:51
autor: aanniittaa
uważam że domek na wybiegu jest niepotrzebny. świnka cały czas w nim siedzi nie mając kontaktu z ludźmi . dlatego trudniej ją oswoić. moja świnka też jest nie ruchliwa ale beż obaw to tylko cecha charakteru tak samo jak u ludzi. jedni są aktywni drudzy nie! :)

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 19 lutego 2010, 11:41
autor: irmina
Mój Bibiuś mieszkał przez 3 miesiące sam i był tak samo smutny jak twój prosiaczek. Wtedy kupiłam drugiego, żeby nie było mu smutno samemu i już jest normalny! :D :D :D

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 13 marca 2010, 18:04
autor: kasiuniak_1999
ja jestem w podobnej sytuacji co Kiniuchaaa rodzice powiedzieli że jak dostane na koniec roku pasek (w szkole) to kupią mi świnkę

Re: Smutna,nie ruchliwa, nudna świnka...

: 28 lipca 2010, 23:05
autor: MieciuSwinka
albo chociaż dowiedz się, może ktoś z twoich znajomych ma świnkę i wtedy byłaby różnica po spotkaniu się.