Strona 1 z 1

Niedowład tylnych łapek

: 9 czerwca 2010, 22:50
autor: Elbing
Witam
Mam problem z 7-tygodniową świnką morską, którą kupiłem w ostatni piątek swoim dzieciom. Świnka praktycznie przestała chodzić z powodu niedowładu tylnych łapek. W piątek i sobotę jeszcze jakoś się przemieszczała ale od niedzieli przestała zupełnie – nie pracują jej tylne łapki.
Układa się też jakoś dziwnie – przód ciała leży normalnie na podłożu natomiast kuper rotuje albo o 90 stopni (wtedy ma tylne łapki na bok) albo o prawie 180 stopni (wtedy ma tylne łapki prawie do góry). Żadna z moich poprzednich świnek nie układała się w ten sposób. Ewentualnie zamiast leżeć siedzi na dupce i przednie łapki ma w powietrzu jak chomik.
Dzieciarnia pognała wczoraj z gryzoniem do weterynarza. Ten po zbadaniu świnki podał jej w iniekcji lek przeciwzapalny/przeciwbólowy. Według niego albo to jakaś wada kośćca powodująca zespół bólowy – faktycznie przy ruszaniu tyłu świnka piszczy, albo jakiś problem neurologiczny. Po zastrzyku gryzoń w lepszej kondycji – zaczął dziś normalnie jeść bo od piątku nie bardzo chciał.
Zastanawiam się co to może być ? Nie chcę się pozbywać świniaka, żeby nie pokazywać dzieciom, że jak zwierzątko jest chore/niesprawne to można z niego zrezygnować.
Na razie mam zamiar dać jej w sporych dawkach witaminę C – 10 kropli Cebionu dziennie. Jednocześnie uzupełnić jej też witaminy z grupy B tylko nie wiem jaki preparat i jak dawkować u tak małej świnki morskiej.
Może bardziej doświadczeni forumowicze mają jakieś pomysły odnośnie przyczyn tego niedowładu tylnych łapek i co z tym można zrobić. Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie i podpowiedzi co robić. Urazu, upadku z wysokości nie było.
Przekonuję dzieciarnię, że próbujemy postawić świnkę na nogi wszelkimi możliwymi sposobami.

Re: Niedowład tylnych łapek

: 10 czerwca 2010, 17:28
autor: Guffi
Elbing pisze:Nie chcę się pozbywać świniaka, żeby nie pokazywać dzieciom, że jak zwierzątko jest chore/niesprawne to można z niego zrezygnować.

Że co, proszę?! Jak Ty możesz w ogóle brać coś takiego pod uwagę? W ogóle o tym pisać?

Elbing pisze:Przekonuję dzieciarnię, że próbujemy postawić świnkę na nogi wszelkimi możliwymi sposobami.

I właśnie o to chodzi! Jeśli metody jednego weta są złe, to idź do następnego.
Ja, kiedy mój królik nie mógł chodzić na tylne łapy, leczyłam go przez pół roku i nie traciłam nadziei. W końcu udało się.
To było już lata temu. Problemem było utracenie przewodnictwa w nerwach.

Nie popieram takiego kupowania zwierząt dla dzieci- brzmi, jakby dostały zabawkę. A takie ciągłe branie na ręce, głaskanie i co tam jeszcze przez dzieci jest dla tak małego stworzonka bardzo stresujące.

Przepytaj dzieci. Możliwe, że któreś dziecko upuściło świnkę i przez to nabawiła się jakiegoś urazu. Możliwe też, że tak jak u mojego ś.p. królika jest to problem z nerwami. Albo brak jakiś witamin, czy atak bakterii. Trudno tak powiedzieć.

Re: Niedowład tylnych łapek

: 11 czerwca 2010, 18:55
autor: Karena
Preparat witaminowy z wit. B - Pervivet.

Re: Niedowład tylnych łapek

: 13 czerwca 2010, 22:13
autor: Elbing
No to mamy z górki :)
Świnka dostała trzy zastrzyki od weta w jednodniowych odstępach - jednak nie NLPZ tylko jakiś specjalny dla świnek lek przeciwzapalno-przeciwbólowy.
Ponadto zgodnie z zaleceniem weta preparat wielowitaminowy z dużą ilością witaminy C, witaminami z grupy B i wapniem (beaphar LEBENS-VITAMINE) ale bezpośrednio strzykawką do pyszczka a nie do wody.
Efekt ?
Przedwczoraj świnka zaczęła już drapać się za uszami tylnymi łapkami.
Wczoraj już powoli chodziła po akwarium.
Dziś już pomykała z niezłą prędkością po akwarium i podłodze.
Przestała też wykręcać tylne łapki i kuper jak leży.
Dzieciaki mają niezłą uciechę, że z gryzoniem coraz lepiej.

Re: Niedowład tylnych łapek

: 14 czerwca 2010, 17:51
autor: Guffi
Bardzo się cieszę!
Dobrze, że na dobrego weta trafiłeś, który potrafił się z tym uporać.