Postautor: Stokrotka » 21 lipca 2010, 22:32
Witaj!
To jest rzeczywiście bielmo. Moje wszystkie świnki je miały. Obecna - Kuba - również, co zauważyłam niedawno, a ma skończone w kwietniu dopiero 2 lata. Podejrzewam, że mają je w późniejszym wieku. Kiedyś jak zapytałam weterynarza, co należy zrobić, to odrzekł, że nie ma na to lekarstwa, większość świniaczków ma bielmo na oku, można jedynie śwince zakrapiać oczka jakimiś kroplami. Gorzej, gdy świnka ma zajęte całe oczy, wtedy prawdopodobnie już nie widzi. Nadmieniam od razu, że świnki mają gorszy wzrok niż słuch, a nawet przeczytałam, że widzą nie najlepiej. Należy uważać na to, żeby świnka nie miała jakichś urazów od wpadniętego do oka np. kawałka źdźbła sianka czy trocin oraz żeby z oczu nie sączyła się np. jakaś ropa. Trzeba wtedy udać się do weterynarza. I nie wolno świnek trzymać np. w całkowitych ciemnościach, zaś potem wystawiać je na światło dzienne, wtedy na pewno straci wzrok, ze względu na porażenie nerwu wzrokowego. W Twoim przypadku poszłabym tak kontrolnie ze świnką do weterynarza. Pozdrawiam.