Ruja u świnki?

[Anonymous]

Od wczoraj moja świnka chyba ma ruję. Siedzi osowiała w koncie klatki i czuć nieprzyjemny zapach i śluz. Niewiem czy mam jej codziennie zmieniać ściółkę i myć ją czy poprostu zostawić.I jeszcze jedno jak często i ile trwa ruja u świnek?

[vagina_denata]

To mi nie wygląda na ruję tylko na chorobę. Ruja u świnek nie daje specyficznych objawów. Miałam samiczki przez 9 lat i NIGDY żadna nie zachowywała się w ten sposób. Idź do weterynarza.

A ruja trwa 24 godziny i występuje raz na 10-18 dni.

[Anonymous]

Jeszcze jedno wzasadzie moja świnka bardzo mało je czy lepiej już dziesiaj iść do weterynarza czy może zobaczyć i poczekać do jutra?
A jeśli to ruja to czy mam ją codziennie myć i zmieniać ściółkę??

[Abraxas]

hmm... u żadna moja świnka z rują nigdy nie była osowiała.

[vagina_denata]

Misia, ruja trwa 24 godziny czyli 1 dzień. Jeżeli nawet, zbiegiem okoliczności, zaczęła się przedwczoraj już dawno temu się zakończyła.
To raz.
Dwa:
ruja nie jest czymś takim jak np. miesiączka u człowieka albo cieczka u psów, tu nic się nie brudzi. To stan w którym samiczka jest gotowa do zapłodnienia (ma owulację, mała komóreczka jajowa przebywa w jej malutkich jajowodach) i nie jest w ogóle zauważalna dla człowieka. Nie wiesz kiedy świnka ma ruję i dopóki nie jesteś panem świnką nigdy się nie dowiesz. Nie trzeba wtedy o świnkę bardziej dbać, kąpać czy cokolwiek innego, bo ruja nie powoduje tego, że świnka jest brudna.

Skoro świnka mało je, jest osowiała, brzydko pachnie i wydziela się z niej jakiś śluz (może to biegunka?), to znaczy, że jest chora i trzeba jak najszybciej iść do weterynarza. Nie czekaj, idź dzisiaj.

[Anonymous]

Nie byłam jednak ze świnką u weta... Uznałam ze moze lepiej jeszcze poczekac .Następnego dnia mój prosiaczeka zachowywał sie normalnie i wszystko jest już ok ale i tak dziekuje za porady

[misia]

Nierozumiem.....Jak pisałam nie byłam z moją świnka u weta bo jej się poprawiło...Wszystko było ok a wczoraj rano jak się odudziłam swinka juz nie żyła...Bardzo mi smutno bo bardzo ją kochałam ale nie wiem dlaczego umarła?Przeciez jej przeszło...

[monila1000]

Umarła bo nie chciało ci się z nią iść do weta,a to mogła być jakaś choroba która po prostu tylko na chwilę zanikła
Szkoda świnki ,na szczęście już się nie męczy tam za tęczowym mostem[*]

[Sandi]

Świnka była chora, choroba chwilowo była niezauważalna, a ty, nieodpowiedzialna osoba, nie poszłaś ze świnką do weterynarza.
Każdy się uczy na własnych błędach, świnka umarła, nie zmienimy tego, dla maleństwa [*]

[vagina_denata]

Nie chcę być niemiła, ale dwa razy pisałam Ci, że świnka jest chora i trzeba z nią iść do weterynarza.