Cavia.pl – świnki morskie

Może od razu tutaj spytam, słyszałem że szaleje grypa AH1N1i nie wiem czy świnki mogą się zarazić?
Czy powinno się podawać więcej witamin?

Świnki morskie ? Też miałam takie pytanie, jak tylko dowiedziałam się o tej grypie... Ale moja mama zapewniała, że nie... Więc raczej nie, ale wiesz, nie jestem pewna na milion %...

Świnka w ogóle nie może zarazić się ludzkimi chorobami (pomijając grzybice, wszawicę i świerzb), także bez paniki.
Po drugie wbrew temu co wszyscy powtarzają, podawanie witamin nie poprawia odporności. Pomogłoby, gdyby świnka miała niedobory witamin, ale skoro je dobrą karmę, warzywa, owoce etc, witaminy nic jej nie pomogą, a mogą zaszkodzić. Branie witamin bez opamiętania jest naprawdę niebezpieczne. Witaminy C też to dotyczy.
I po trzecie, ostatnie, wirusem AH1N1 zaraża się mniej osób niż wirusem normalnej grypy sezonowej, mniej ma ciężkie powikłania i mniej umiera. Także spokojnie, wszystko jest pod kontrolą :p

Dziękuję za uspokojenie

vagina_denata pisze:Świnka w ogóle nie może zarazić się ludzkimi chorobami (pomijając grzybice, wszawicę i świerzb), także bez paniki.

Mój wet twierdzi inaczej, mówi że grypa swinka może zarazić sie od człowieka.

Nie będę się spierać, bo skoro weterynarz tak twierdzi, to znaczy, że są choroby, które przenoszą się między gatunkami. Ale jeżeli chodzi o grypę to dany wirus jest specyficzny dla danego gatunku i aby się przenieść na inny musi zmutować.

Na szczęście jestem zdrowy
Ale czy gdy np. będę chory to dawanie zwiększonej dawki witaminy c (świnkom) by coś pomogło żeby świnki nie zachorowały?

Byłam przed swiętami i na świeta chora. Głaskałam i przytulałam swinkę, ale się nie zaraziła. Spokojnie. AH1NI to grypa u świń!

damianek333 pisze:Na szczęście jestem zdrowy
Ale czy gdy np. będę chory to dawanie zwiększonej dawki witaminy c (świnkom) by coś pomogło żeby świnki nie zachorowały?

Nie. Za to rozwalisz jej nerki.

"Świńska grypa (the pig flu, swine influenza) jest chorobą wywołaną wirusem grypy typu A (H1N1), występującym wśród świń domowych i innych zwierząt z rodziny świniowatych",a nasze świnki są tylko z nazwy świnkami, przecież to gryzonie. PS. Powracając do zadanego wcześniej pytania o przenoszenie choroby, to jest ona jak najbardziej przenoszona ze zwierzęcia na człowieka, a później już chyba wśród ludzi.