Jakieś kilka godzin temu przy czesaniu mojej świnki (długowłosa/angorka) zauważyłam jakiś taki strupek nad jej odbytem. Mogę powiedzieć,że tak jak by na jej tyłeczku. Kolor ma jakiś szary,a w dotyku jest chropowaty
Zauważyłam to dopiero dzisiaj. Dodam tutaj zdjęcie. A jeżeli chodzi o weta,to muszę to pokazać rodzicom i prawdopodobnie się wybierzemy.