Strona 1 z 1

łysy pask na brzuvhu.

: 2 lipca 2011, 12:30
autor: Gość
Wczoraj wróciłam z wycieczki i dopiero dziś zauważułam, że śwince podczas mojej nieobecnosci coś się stało. Podnoisłam ją, aby objerzeć i przeraźiłam się:na brzuszku ma łysy pasek, bez sierści!
Jestem przerażona;nie wiem co z tym zrobić. Świnka zachowuje się normalnie, ale martwi mnie to i skąd się to wzieło. Pasek ma ok. 1 cm szerokości i ciągnie sie jakoś od brzuszka do przednich łapek przez jakieś 5 cm. Pomocy!

ps. teraz zauważyłam, że jakby w środkowej częci tego łysego miejsca jest taka czerwona krostka.

Re: łysy pask na brzuvhu.

: 2 lipca 2011, 16:01
autor: vagina_denata
Leć do weta, bo łysienie może być objawem świerzbu, grzybicy lub innych pasożytów zewnętrznych. Czy świnka się drapie, popiskuje albo jest nerwowa?

Re: łysy pask na brzuvhu.

: 3 lipca 2011, 14:34
autor: Gość
Drapie sie trochę częściej, ale nie znacznie. Wszystko inne zdaje się być w normie. Idę do weta w poniedzałek, teraz jak chyba sama rozumiesz, wszystkie lecznice sa zamknięte. :|

Re: łysy pask na brzuvhu.

: 3 lipca 2011, 23:28
autor: vagina_denata
No jasne, że w niedzielę byłoby trudno :p Napisz jutro jaka jest diagnoza.

Re: łysy pask na brzuvhu.

: 4 lipca 2011, 13:27
autor: Gość
Jestem zła, bo okazało się, że weta dziś nie ma w klinice, są tylko jego asystentki. Wolałam nie ryzykować, jutro wet na 100% jest, więc i ja na 100% będę i dowiem się co ze świnką. :|

Re: łysy pask na brzuvhu.

: 6 lipca 2011, 11:36
autor: Tolek
No nie wiem mozliwe ze wydrapala ale to jekies 10% inne to moze byc wlasnie grzyb itd. Nie wiem skad jestes,ale jesli z Radomia to na ul.Maratońskiej 1/1 Jest przychodnia weterynaryjna PANKRACY 24h. Ja tam chodze i jestem zadowolona bo wet jest bardzo mily i czuly tak samo jak i "pani" wet. takze ja jestem zadowolona i moj pros tez :) ostatnio usnal jak mu pan obcinal pazurki. a! masz druga swinke? jesli tak mozliwe ze wydrapala jej to na brzuchu ale to malo mozliwe ze az tyle. Moj Tolunio gdy go kupywalam mial lysa kropke na glowce. Okazalo sie ze gdy byl w sklepie z innymi swinkami wygryzly mu. :( ale wet dal nam w strzukawce taka masc jak miod (tak sie lepila) i kazal dawac przez dwa tygodnie po dwoch tygodniach Tolek maial slicznego irokeza :) :D (to rozetka) takze wuypytaj weta i napisz co jej/jemu bylo! pozdro!