Pomoc dla swink ze sklepu zoologicznego

[krystak]

Witam .Jestem nowy na forum. Mam pewien problem i proszę Was o pomoc. Niedaleko mojego miejsca zamieszkanie jest sklep zoologiczny. Często tam chodzę po karmę,smakołyki itd. dla moje psa i chomika. W sklepie tym od ok.2 lat jest świnka,która się tam urodziła wychowała, zaszła w ciąże , później zaszła w ciążę ze swoim synkiem,urodziła córeczkę i do tej pory siedzą w klatce ok .40 na 30. Klatka ta jest naprawdę męczarnią.Mimo moich namów i próśb skierowanych ku sprzedawczyni nic się nie zmieniło. Lecz ostatnio zaproponowała mi abym zabrał świnki(oczywiście za darmo), powiedziałem że to przemyślę. Dodam że są to nie wiedzieć czemu(może przez złą dietę,brak warzyw,owoców,odp. karmy) małe a wręcz karłowate świnki. Wszystkie, które widuję są większe. Lecz nie mam warunków na większą klatkę niż 70x40. Z racji tego że moja mama jest osobą nie pracującą świnie miałyby całodzienny wybieg.Co o tym myślicie? brać czy może liczyć na łód szczęścia że ktoś je kupi i zapewni im odpowiednie warunki?

[Konto usunięte]

Nikt nie kupi starej swinki,a male sa karlowate,bo z ciazy kazirodczej,wez ja a jak nie to najlepiej napisz na mail interwencyjny [email protected], ktoś zokolic tym się zajmie. Potrzebne jest jak najwięcej szczegółów.

[Majek]

powiedz z jakiej miejscowości jesteś może znalazłby się dla nich Dom Tymczasowy na caviarnii - a może dom stały?

[krystak]

Niestety, jest to dość bliska koleżanka mojej mamy i ciotki i jeśli byłaby zgłoszona to od razu pomyślała by o mnie. Zajmuje się adopcjami psów i kotów, udzielam się w schronisku,zawsze pomagam wszystkim bezdomniakom więc od razu padłoby na mnie. Co do DT. Ona chce zrobić "przywilej" i oddać mi ją, ponieważ jeśli nie ja to (zapewne) zostanie ona tam jeszcze długo długo i będzie dalej co jakiś czas miała prośki.

[Bobek]

To może weź ją na jakiś czas (oczywiście jeżeli chcesz i masz warunki) a potem może sie ktoś znajdzie i weźmie ją na DT albo na stałe

[Róziaczek]

aż serce boli jak sie czyta o tych świnkach... ja niestety nie mogłabym ich przyjąć, ale myśle że mógłbyś wziąźć świnki na jakichś czas do siebie (oczywiście nic nie narzucam) dopóki nie znajdzie się kochający własciciel; możesz wywiesić jakieś ogłoszenia o zaadoptowaniu świnki. Najlepiej by było oddać jakiejś bliskiej Ci osobie, koledze, koleżance bo jednak wszystkich ludzi nie znasz i nie wiesz jak mógłby potraktować taką bezbronną świnke

[vagina_denata]

Tych świnek nikt nie kupi. Jestem pewna, że u Ciebie będą szczęśliwsze niż tam, a to, że nie masz miejsca na duża klatkę nie ma w tym momencie większego znaczenia.

[krystak]

Ok w takim razie do przyszłego tyg. postaram się je odebrać. Klatka jest jeszcze po królisiu ,który był ze mną 9 lat i musiał być uśpiony z powodu paraliżu tylnej części ciała.

[kdp2]

Zabierz świnki a potem skontaktuj się z nami tzn Stowarzyszeniem Pomocy Świnkom Morskim na dowolny numer lub mail - Szefowa Teamu Adopcyjnego została uprzedzona o tych świnkach i na pewno coś zaradzimy jeśli nie dasz rady ich u siebie zatrzymać.

[krystak]

Oczywiście ,jeśli coś pójdzie"nie tak" od razu zostaniecie poinformowani.