Cavia.pl – świnki morskie

Witam. Tydzień temu dostałam prosiaczka od znajomej ponieważ okazało się że ma uczulenie na sierść. Świnek ma 4 miesiące i od początku miał coś dziwnego pod noskiem. Myślałam że coś się przykleiło po prostu, ale Kuba to zdrapał, ale narosło jeszcze większe. Teraz widzę że przy oczku robi się coś podobnego, wygląda jak tzw. śpioch z oka. Świnek je wszystko normalnie, z piciem też nie ma problemu, ale jest bardzo agresywny. Mam jeszcze jednego prosiaczka i boję się że może się zarazić więc przestałam ich razem puszczać.
Może wie ktoś co to może być?
Z góry dziękuję.

Wyglada jak jakas zainfekowana rana,ale trudno okreslic po zdjeciu,jesli masz mozliwosc idz ze swinka do weta,bo swinka moze zarazac jesli to na przyklad grzybica,a agresywna moze byc dlatego,ze nie brali jej na rece za czesto,sprawdz dobrze plec obu swinek zanim je polaczysz.

Właśnie zamierzam się wybrać do weterynarza, tyle że są święta i trochę ciężko znaleźć czynnego :/ więc pomyślałam że zapytam tu, bo dziwnie to strasznie wygląda.
A co do płci to na pewno oba samce.

Postaraj sie dac zdjecie z powiekszeniem,moze lepiej bedzie widac

Mój aparat jednak nie potrafi zrobić dobrego zdjęcia makro... ;( Marne te powiększenie wyszło ale może coś da....

Mój świnek miał to samo, idź do weterynarza jak znajdziesz jakiegoś dyżurującego, weterynarka uznała że to karma przyklejona, ale świnki to czyste zwierzątka i sama by sobie to łapką starła. Co było przyczyną to się nie dowiedziałam, ale znikło, po rozdrapaniu była rana a teraz nie ma, tylko kwarantanna w domu bo ten świnek ma chyba świerzba i ogólnie straszne odmiany na skórze. Teraz regularnie owoce i warzywa, szczególnie natka pietruszki.

Dzisiaj zobaczyłam że mój świnek sam znowu zdrapał to coś rano i do wieczora znowu mu narosło... Wygląda to bardzo dziwnie jak dla mnie. Na jutro już umówiliśmy się do weterynarza więc zobaczymy co to może być.
Też w sumie zrozumiałam że to ja mam to zdrapać,a nie weterynarz... Ale nie będę tego dotykać bo narobię mu szkody jeszcze większej.
Mam nadzieję że jutro się wszystko wyjaśni.

Witam. Okazało się że była to faktycznie ranka która się zrobiła po przeziębieniu. Tak więc świnek musiał być chory u poprzedniej właścicielki a ta nic z tym nie zrobiła. Na razie przez tydzień będzie na antybiotyku bo jeszcze trochę kicha i oprócz tego dostał maść na rankę. Tak więc wyjdziemy z tego
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

No to super,informuj nas jak swiniak zdrowieje.

asgoodasitgets pisze:Witam. Okazało się że była to faktycznie ranka która się zrobiła po przeziębieniu. Tak więc świnek musiał być chory u poprzedniej właścicielki a ta nic z tym nie zrobiła. Na razie przez tydzień będzie na antybiotyku bo jeszcze trochę kicha i oprócz tego dostał maść na rankę. Tak więc wyjdziemy z tego
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

U mnie weterynarki nie zrobiły z tym nic, chyba to się znowu pojawia; niedługo znów wet.