Strona 1 z 1

Sierść

: 18 stycznia 2012, 13:15
autor: kama2565
Cześć,
ostatnio (poniedziałek) byłam z Lily u weterynarza. Wykryła na jej białej sierści takie dziwne kolorowe kropki. Nie powiedziała mi co to jest tylko zabrała próbkę i kazała dzisiaj zadzwonić. Zrobiłam to, a weterynarz chce, żebym z świnką dzisiaj do niej przyszła.
Nie wiecie co to może być? Skupisko tych kropek nie ma na całej białej sierści, tylko w jednym miejscu miała. Znaczną jej część wyrwała ( :evil: ) weterynarz. Świnka je normalnie, pije, biega. Tylko czasami nie wiem, czy jej odbija, bo skacze jak najęta. Nie wiem czy to jej charakter, czy coś jest nie tak. Wet mówiła, że to energia ją rozpiera, ale ja z nerwów patrzę na każdy najdrobniejszy ruch Lily.

Re: Sierść

: 18 stycznia 2012, 13:39
autor: drelin
Nie wiemy, ale Ty się dowiesz dzisiaj co to jest jak pójdziesz do weta:)

Re: Sierść

: 18 stycznia 2012, 13:49
autor: kama2565
Wiem, po prostu strasznie panikuje. Przeżyłam już dwa razy śmierć moich świnek morskich i nie chcę, żeby coś Lily poważnego dolegało. Jest mała...

Re: Sierść

: 18 stycznia 2012, 15:40
autor: kama2565
Właśnie byłam u weterynarza.
Lily ma świerzb na sierści. Co 10 dni muszę wstawiać się u wety na takie kropelki za uszami dla Małej.

Re: Sierść

: 21 stycznia 2012, 10:59
autor: nugatka
Świerzb na sierści? Chyba świerzb skórny? Co to za kropelki? Jak się nazywają?