Strona 1 z 2

Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 22 stycznia 2012, 17:58
autor: kilocoli
Witam.
Chciałam zapytac się Was o zdanie w związki z powiększonymi jądrami mojego świnka i ewentualnej kastracji.
Mojego Pigiego kupiłam 2 miesiące temu w sklepie zoologicznym, jak dla mnie był okazem zdrowia (ładna, błyszcząca sierśc, duże, świecące oczka i ani śladu strupków itd).
Jakis czas później postanowiłam go delikatnie schlapac woda, ponieważ jest on rozetką i słyszałam, że powinno się przemywac mu okolice tyłka i wtedy zauważyłam, że ma on niepokojąco duże jądra (wielkości takiej małej mandarynki) :( Poczytałam gdzie sie dało na internecie i wszyscy twierdzili, że tam po prostu kumuluje się nasienie, które nie zostaje po prostu wydalone... I dopiero wczoraj jak 3 razy miałam do na kolanach to za każdym razem zauważyłam, jak Pigi idzie i zostaje za nim ślad jakiejś jasnożółtej wydzielini (ale nie moczu), która strasznie śmierdzi (podobny zapach do tego, kiedy dwie świnki próbują kopulowac i wtedy samiec wypuszcza taką wydzielinę) :| Porównując do mojej drugiej świnki, która też jest samcem to niepokoi mnie wielkosc tych jąder... Czy możecie mi powiedziec, czy spotkaliscie się z czymś podobnym? Czy kastracja coś da? :cry:
Jeśli nie potraficie stwierdzic, czy jest to niebezpieczne dla mojego prosiaczka to postaram się dodac zdjęcia tych jego jąderek...

Pozdrawiam i proszę o odpowiedz!

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 22 stycznia 2012, 18:02
autor: kin28
kilocoli pisze:I dopiero wczoraj jak 3 razy miałam do na kolanach to za każdym razem zauważyłam, jak Pigi idzie i zostaje za nim ślad jakiejś jasnożółtej wydzielini (ale nie moczu), która strasznie śmierdzi (podobny zapach do tego, kiedy dwie świnki próbują kopulowac i wtedy samiec wypuszcza taką wydzielinę)

W tej sytuacji powiem Ci tyle, że ta wydzielina jest normalna rzecz, bo samce mają gruczoł i z niego się wydziela taka wydzielina. To normalne u samców.
W reszcie Ci niestety nie pomogę, bo mój ma dopiero ~4 miesiące i nie jest jeszcze wyrośnięty.

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 0:32
autor: kilocoli
Co to za forum, że jedna osoba odpowiedziała i do tego ta odpowiedź w ogóle nie jest pomocna?!?!?

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 9:57
autor: Michalina1007
Spokojnie nie musisz się unosić
Właściwie nigdy nie przytrafiło mi się nic takiego dlatego doradzam Ci pójście z prosiaczkiem do weterynarza. On już dokładnie stwierdzi czy trzeba go wykastrować :)

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 10:38
autor: Prymaza
Ja bym sie nie niepokoila, moj swin jeden tez jest taki dorodny a drugi mniej i jak nie ma nabrzmialych i w stanie zapalnym to niema co sie niepokoić. Puszczenie smrodka to jest normalne, jest to tak zwane znaczenie.

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 12:35
autor: nugatka
kilocoli pisze:Co to za forum, że jedna osoba odpowiedziała i do tego ta odpowiedź w ogóle nie jest pomocna?!?!?
Walcie sie!!

Hamuj się, bo za takie odzywki, to raczej nikt Ci rad nie udzieli, a grabisz sobie na ostrzeżenie. Nikt nie siedzi na forum 24h na dobę. Poza tym najpierw poczytaj, a potem zadawaj pytania, bo widzę, że nie masz bladego pojęcia na temat świnek morskich. Taka jest uroda Twojej świnki i już. Nic się z tym nie robi. Nie ma sensu kastrować, bo sam zabieg to duże ryzyko dla życia świnki. Jeden z moich prosiaków też jest dorodniejszy - aż się weterynarze śmiali, ale to nie jest choroba. Zresztą, tak na "chłopski rozum", to każdy jest inny. Jeden mniejszy, drugi większy, jeden ma bardziej odstające uszy, drugi mniej. A co do wydzieliny, to samce w ten sposób znaczą teren. Zapach jest nieprzyjemny, ale szybko ulatuje.

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 14:43
autor: Engi
Jeżeli aż tak Cię to nie pokoi, to dotknij lub lekko scisnij to wieksze jądro i zobacz jaka będzie reakcja świnki. Jeśli byłoby coś z nim nie tak prosiak od razu da znać- głośno zakwiczy lub cos podobnego.

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 17:04
autor: nugatka
:lol: No nie wiem czy ściskanie "jajeczek" jest przyjemne. Cóż za złota rada. Świnka NA PEWNO zaprotestuje :D. Ale się uśmiałam, haha.

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 17:21
autor: weila123
kilocoli pisze:Co to za forum, że jedna osoba odpowiedziała i do tego ta odpowiedź w ogóle nie jest pomocna?!?!?

To forum zmień 8-)
Nie sądzę , żeby to było coś niepokojącego. A kastrowanie z głowy sobie wybij , to bardzo niebezpieczny zabieg.

Re: Niepokojąco duże jądra świnki. Czy kastracja pomoże?

: 23 stycznia 2012, 18:28
autor: Engi
Hmm... Nugatko zaprotestuje na pewno, ale gdy będzie ją to bolało to wyda trochę inny dźwięk od zwykłego nie zadowolenia co już będzie oznaczało, że coś jest nie tak.