Dzisiaj zauważyłam u mojej świnki ciemnokremową narośl w okolicach odbytu.
Wygląda to, jakby coś się przyczepiło do skóry, jednak jest to narośl.
Świnka to samiec, ma troszkę ponad 2 lata.
Na pewno pójdę z nim do weterynarza, ale może ktoś miał podobny problem ze świnką i ma pomysł, co to może być???
Na razie nie mam, jak wrzucić zdjęcia. Postaram się to zrobić wieczorem.
EDIT:
Wrzuciałm zdjęcia. Nie wyszły za dobrze, ale chyba widać mniej więcej, jak to wygląda.
Jestem pewna, że jeszcze kilka dni temu świnek tego nie miał.