kremowa/żółta narośl

[sznurek]

Dzisiaj zauważyłam u mojej świnki ciemnokremową narośl w okolicach odbytu.
Wygląda to, jakby coś się przyczepiło do skóry, jednak jest to narośl.

Świnka to samiec, ma troszkę ponad 2 lata.
Na pewno pójdę z nim do weterynarza, ale może ktoś miał podobny problem ze świnką i ma pomysł, co to może być???
Na razie nie mam, jak wrzucić zdjęcia. Postaram się to zrobić wieczorem.

EDIT:
Wrzuciałm zdjęcia. Nie wyszły za dobrze, ale chyba widać mniej więcej, jak to wygląda.
Jestem pewna, że jeszcze kilka dni temu świnek tego nie miał.

[Konto usunięte]

Tuz nad dupka swinki maja taki gruczol,wydzielina z tego moze byc od zoltej do czarnej,to nic strasznego,wyglada jak "strupek" zamiast ogonka,mozna to zmyc poprzez namoczenie oliwka i wytarcie wacikiem,ale i tak bedzie sie robic.

[sznurek]

To niestety, raczej nie to. Dodałam już zdjęcia w pierwszym poście.

[Konto usunięte]

No to moze byc jakis guz,poczekamy co powiedza wlasciciele samcow,to jest na odbycie,czy gdzie?moze to jakis hemoroid?Masz zdjecia lepszej jakosci?

[sznurek]

Dokładnie na odbycie, z boku.

Jak to zauważyłam, to myślałam, że może coś się mu przykleiło i próbowałam to zdjąć patyczkiem do uszu.
Stąd wnioskuję, że świnka to nie boli przy dotyku, bo nie reagował żadnymi dźwiękami ani wyrywaniem się.

[Konto usunięte]

Daj lepsze fotki,i nie rusz tego bo nie wiadomo co to

[Becia]

To na pewno jest narośl? Może mu się trotek przyczepił? Jeżeli boisz się o swoją świnkę, to idź do weta, a nie czekaj, aż ktoś Ci napisze co to może być.

[Konto usunięte]

Pytalam na innym forum,tak padla opcja,ze to moze byc ropien lub kaszak,tak czy inaczej na pewno weterynarz.

[sznurek]

Jak już się dowiem u weterynarza, co to jest, to napiszę, żeby zostało na przyszłość.

[sznurek]

Hmm.. nie zdążyłam pójść ze świnką do weterynarza, bo to coś zniknęło
Dzisiaj rano w miejscu "narośli" była tylko malutka ranka, a teraz nie ma już po tym śladu.
Wygląda na to, że świnka się czymś zakłuła(???) i zebrała się jej w tym miejscu jakaś ciecz (ropa?), a do dzisiaj ten bąbel pękł.
Świnka umyta, zachowuje się normalnie. Teraz będę ja obserwować.