Cavia.pl – świnki morskie

Witam wszystkich.
Kupilam wczoraj swinke. Pierwsza w zyciu. Oczywiscie wszystko czekalo przygotowane w domu na przyjazd nowego domownika, bo zakup planowalam od dluzszego czasu.
Tylko mam powazny problem. Stworzonko nie chce jesc i pic. Zjadlo dzis plasterek jablka rano, a od tego czasu nie chce wyjsc z domku.
Wczoraj w ogole jej nie ruszalam, ale dzis zaniepokojona jej brakiem aktywnosci wyjelam ja - wydaje sie silna, a na kolanach siedzi bardzo spokojnie, nie zachowuje sie jakby cos ja bolalo. Sprawdzialm zabki - sa w porzadku.
Co robic? Prosze pomozcie...

Jak świnka będzie się tak dalej zachowywać to skonsultuj się z weterynarzem. One śpią od 4 do 6 godzin więc mogą spokojnie podejść do miski podczas twojej nieobecności. Włóż jej do domku marchewkę, albo jabłko i zostaw ją w spokoju,bo narazie się boi ciebie i nowego otoczenia. Zobaczymy jeszcze co inni napiszą, a i najważniejsze pytałaś się w zoologiku kiedy świnka została oddzielona od matki?? Bo jak za wcześniej to będziesz musiała ją sama karmić, ale ona sama też będzie podskubywać żarcie. Najlepiej daj jej zdjęcia to ocenimy

Nie mam za bardzo mozliwosci zrobienia jej zdjecia. Sprobuje wymyslec cos jutro. Moze wymiary pomoga? Jak sie wyciagnie, ale z nozkami pod soba, ma ok. 14 cm - od noska do zadku. Jak sie zwinie na kolanach ok. 12.
Niestety, jak ja wyjelam zauwazylam, ze kupki sa miekkie i maziowate o dosc mocnym zapachu, a do tej pory byly suche i twarde. Czy to moze byc po tym plasterku jablka? Czy moga to byc te kupki, ktore zwierzeta zjadaj, zeby odzyskac witaminy?
Jesli do jutra jej nie przejdzie, pojde do lekarza. Ale jak jej pomoc teraz? Brzuszek ma raczej miekki...
((

Takie kupki to może przez zmianę karmy. Obserwuj prosiaka. Wizyta u będzie chyba najlepszym rozwiązaniem...

Dzisiaj i jutro daj jej tylko bardzo malutki plasterek owoca, albo wcale nie dawaj im owoców, ale na 99% jest to spowodowane przez zmianę pokarmu

Świnki kenzi już nie ma, post przeniesiony do forum "wspomnienia"