Witam, jestem tu nowa więc przepraszam, jeśli zrobię kilka błędów.
Ostatnio byłam u weta ze świnką ogólnie na przeglądzie i zapytać się o łapki Balbinki. Wet kazał smarować sudokremem. Jej łapki są zaczerwienione i lekko spuchnięte. Na szczęscie nie ma jeszcze wrzodów . Czy macie jakieś inne sprawdzone metody leczenia świnek z zaczerwienionych łapek?? Może maść cynkowa?? Ale co do tej maści nie jestem pewna i wolę się was doradzić.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. To moja 1 świnka i nie jestem jeszcze dobrze zaawansowana.