Strona 1 z 2
Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 15:57
autor: Rafi9595
Jak wiecie dzisiaj w Warszawie (jeśli nie w całym kraju) było upalnie. Puściłem świnkę na trawę aby ją sobie pojadła, ale była w cieniu. Później zabrałem ją z powrotem do klatki do domu. Zauważyłem, że chyba miała jakiegoś lenia, bo ciągle leżała, i nie robiła nic innego. Mama powiedziała, że być może przez to, że jest jej gorąco. Przez chwilę jadła siano ale nie chciała pić.

Postanowiłem odpalić na chwilę wiatrak, na najmniejszej mocy, oczywiście w pewnej odległości od świnki, ale dosłownie po 3 sekundach go wyłączyłem. Teraz świnka siedzi w rogu klatki i trzęsie się od kilku minut. Czy może być to spowodowane tym, że siostra która się nią na co dzień opiekuje wyjechała na obóz i świnka tęskni
Błagam, proszę o pomoc,
Pozdro
Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 15:59
autor: kin28
Może jest jej bardzo gorąco? Połóż wilgotny ręcznik na klatce. Albo wystraszyła się czegoś, może tego wiatraka? Może na dworze jej się coś stało, wystraszyła się. Nie wiem czy świnkę gryzą owady. Z tęsknoty raczej by się nie trzęsła.
Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 16:02
autor: Rafi9595
Nie wiem, ma ciepły brzuch, zawsze jak czymś szeleściłem to chociaż piszczała, chciała jeść, a teraz nic, gdy ją głaszczę zamiast mruczeć to tylko leży bezwładnie. Na dworze raczej nic się nie stało, tylko leżała i jadła trawę
Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 16:07
autor: Konto usunięte
Się wystraszyła i tyle.
Moje też leżą i nic nie robią, tylko boczki zmieniają i bez sensu ich nie chłodzę wiatrakiem.
Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 16:10
autor: Rafi9595
No dobra, tylko czemu przed południem była taka żywsza? To od czegoś zależy?
Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 16:12
autor: nugatka
Wilgotny ręcznik na klatce przynosi odmienny efekt. Daje chwilkę ochłody, a potem paruje i działa jak sauna, więc lepiej tego nie stosować. Jak już chcesz kombinować, to można dać do klatki plastikową butelkę wypełnioną zimną wodą i owinąć ją w ręcznik, jak świnka będzie chciała to się na niej oprze i ochłodzi.
Żywotność świnki zależy od stopnia nasilenia lenia, jaki w niej siedzi

Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 16:23
autor: Rafi9595
Ej, z nią jest na 100% coś nie tak. Niby lezy ale co chwila się rusza, jakby ją coś uwierało albo coś od środka brało. Co z nią jest?

Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 16:26
autor: nugatka
Jeśli rzeczywiście podejrzewasz coś złego, to zabierz ją na ostry dyżur do lecznicy.
Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 16:45
autor: Konto usunięte
Mogla dostac udaru,jesli bylo zbyt goraco,mogla zjesc cos,co bylo na trawie,mogla dostac wzdecia i boli ja brzuch,moge tak wyliczac bez konca,ale nie pomoge swince,z doswiadczenia wiem,ze swinki sa bardzo delikatne i czesto umieraja od ,zdawalo by sie,bagatelnych rzeczy,wiec jesli masz odrobine serca,to wez ja do weta jak najszybciej.
Re: Problem ze świnką
: 1 lipca 2012, 19:27
autor: Rafi9595
Niestety świnka umarła około 17:30

Jak mogła dostać udaru, skoro była w cieniu? Możliwe, że ugryzł ją jakiś owad i dlatego zmarła? Przed śmiercią wydawała odgłosy podobne do tego jakby się dławiła. Dzięki za wszystkie rady i pomysły
[*]