Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Mało je i jest osowiała

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Skye64
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 29 lipca 2012, 17:26
Kontaktowanie:

Mało je i jest osowiała

Postautor: Skye64 » 29 lipca 2012, 17:33

Witam wszystkich !

Zwracam się do Was z proźbą o pomoc, otóż od niedawna moja świnka cierpi na brak apetytu, wydawać się może, że przy gryzieniu czegoś odczuwa bół i wydaje dziwny dzwięk, którego wcześniej nigdy nie zauważyłam, nie jest to jednak żaden pisk, czy coś w tym stylu, bardziej przełykanie śliny (?). Świnka była u weterynarza, jednak specjalista nie zauważył nic nadzwyczajnego z wyjątkiem długich ząbków, jednak z powodu braku 'ekwipunku' nie mógł ich skrócić w tamtym momencie.
Zalecil podanie gałąski z płaczącej brzosy, jednak świnka nie ma najmniejszego zamiaru jej gryźć. W razie czego Pan powiedział, że poda jej antybiotyk, ale tu moje pytanie, czy to przypadkiem nie pogorszy jeszcze stanu świnki ?
Może jakieś sugestie dotyczące dalszego postępowania lub samej diagnozy świnki ?

Z góry dziękuje za pomoc.


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
nugatka
Zasłużony
Posty: 1303
Rejestracja: 9 marca 2010, 8:42
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: nugatka » 29 lipca 2012, 17:52

Sprawdzał zęby rozwieraczem? Jeśli rzeczywiście są przerośnięte, to trzeba je skorygować, bardzo prawdopodobne, że w narkozie. I nie ma na co czekać! A jeśli świnka nie je, to należy ją dokarmiać rozmoczonym granulatem albo karmą ratunkową za pomocą strzykawki (bez igły). Po co weterynarz chce podać ten antybiotyk?... Na przerośnięte zęby się antybiotyku nie podaje...

Zmień weterynarza, poszuka tutaj: http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=53


Skye64
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 29 lipca 2012, 17:26
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: Skye64 » 29 lipca 2012, 18:07

Niestety weterynarzy w moim województwie nie ma . Poza tym wydaje mi się, że jest to jeden z lepszych mi dostępnych.
Tak sprawdzał, wydaje mi się, że zęby nie są aż tak długie, a weterynarz sam nie wie co dokładnie może być śwince, stąd ten pomysł o antybiotyku i moje pytanie na forum .
Świnka zjadła teraz troche trawy naszczęście . Jeżeli dalej nie będzie jadła to z tego co czytałam podawać jej papki bobovita?


Awatar użytkownika
nugatka
Zasłużony
Posty: 1303
Rejestracja: 9 marca 2010, 8:42
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: nugatka » 29 lipca 2012, 18:14

Nie papkami dla niemowląt, ale karmą ratunkową (http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewt ... 9&start=60), albo papką z granulatu i płatków owsianych + probiotyk.
RodiCare można nabyć tutaj: http://www.swiat4lap.pl/zdrowie-kroliko ... -c-59.html

Bez diagnozy, a tym samym natychmiastowego leczenia świnka nie ma szans na przeżycie. Świnki długo maskują choroby, a kiedy pojawiają się objawy jest już na tyle źle, że każda zwłoka jest bardzo niebezpieczna.


Konto usunięte

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: Konto usunięte » 31 lipca 2012, 13:09

Mozesz zmielic w mlynku do kawy karme,lub rozgniesc,i wymieszac z woda,antybiotyk moze doprowadzic do nieszczescia,jesli jest podany tak bez sensu,wiem,ze przerosniete trzonowce to powazna sprawa,jesli nie masz dobrego weta,jedz do najblizszego miasta i skontaktuj sie z innym,bo swinka moze tylko na tym ucierpiec.


Skye64
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 29 lipca 2012, 17:26
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: Skye64 » 1 sierpnia 2012, 16:19

Świnka była już u drugiego weterynarza, ząbki zostały lekko podcięte i 'zeszlifowane'(?) . Jednak dalej gdy je wydaje dziwny dzwięk jakby obcierały się jej zęby jeden o drugi . Podajemy jej troszke jedzenia za pomocą strzykawki, sama nie chce tknąć nic twarszego, ledwo co łapie się od czasu do czasu trawy, ale i to mieli w pyszczku długi czas.
Nie mam naprawde pojęcia co dalej robić .


Skye64
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 29 lipca 2012, 17:26
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: Skye64 » 1 sierpnia 2012, 19:53

Wybaczcie mi post pod postem ale swinka nic a nic nie je. mozecie mi powiedziec jak dokladnie zrobic taka papke ? Poniewaz ta zrobiona przezemnie, zmiksowana nawet w blenderze nie nadaje sie do podania przez strzykawke.


Awatar użytkownika
kudłataFranka
Użytkownik
Posty: 99
Rejestracja: 25 lipca 2012, 13:21
Lokalizacja: Chodzież
Świnki morskie: Lukrecja i Gloria
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: kudłataFranka » 1 sierpnia 2012, 20:04

Weż największe kawałki z karmy te granulki, trochę pokrusz, zalej gorącą wodą , tak żeby było trochę rzadkie-trochę gęste-tak, aby przeleciało przez strzykawke(taka papka) i jak będzie dobre do jedzenia-nie za gorące, to włóż do strzykawki i powoli po trochę dawaj na przemian z wodą , którą dostaje do picia -dawaj często wody, bo się odwodni-nawet w nocy co 1-2h (ja mam VL crispy i też tak robiłam )
Mam nadzieję, że pomogłam, a co wet na to? Jak moja nic nie jadła to dał jej kroplówkę-taki zastrzyk.


Skye64
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 29 lipca 2012, 17:26
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: Skye64 » 1 sierpnia 2012, 20:42

Drugi weterynarz dal antybiotyk tzn mam podawac swince przez 5 dni dawke ze strzykawki jednak narazie sie wstrzymuje z tym. Jutro idziemy do trzeciego weterynarza i zobaczymy co Pan powie . Pani doktor powiedziala jeszcze zeby podawac jej jedzenie poki co za ponoca strzykawki.
Jasne ze pomoglas . Dziekuje bardzo. Powiedz mi jeszcze prosze w jakich proporcjach mam dac granulat i wode bo ja naprawde jestem w tym zielona.


Awatar użytkownika
nugatka
Zasłużony
Posty: 1303
Rejestracja: 9 marca 2010, 8:42
Kontaktowanie:

Re: Mało je i jest osowiała

Postautor: nugatka » 1 sierpnia 2012, 21:11

Bez trafnej diagnozy świnka nie ma szans, więc działaj. Trzymam kciuki!


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

  • Dołącz do nas