Cavia.pl – świnki morskie

witam moja swinka jest chora tydizen temu w czasie zabawy wyczulem duzy strup na pleckach - nastepnego dnia od razu do veta

zaznaczam ze fotki to 1/10 tego co bylo naprawde :down: :down: teraz wyglada to lipnie ale wygladalo strasznie bialy strup suchy swinka drapala sie jak szalona - goi sie powoli zchodzi wiec jest niby lepiej - zwierzak mial dzien po zauawzeniu cale podbrzusze w chrostkach

oto fotki - zaznaczam ze to fotki po 5 dniach zastrzykow - masci , przymoczkach przeciwgrzybicznych i zastrzykach wzmacniajacych

chodze codzien do veterynarza na zastrzyki 10zł sztuka [antybiotyki 3 skladnikowe codziennie] - 2 razy w tygodniu przymoczki przeciwgrzybiczne 20zł


http://img122.imageshack.us/my.php?imag ... 244lz5.jpg

http://img122.imageshack.us/my.php?imag ... 247ev1.jpg

http://img122.imageshack.us/my.php?imag ... 248cz1.jpg

http://img122.imageshack.us/my.php?imag ... 249xp6.jpg

masakrycznie na to kasy idzie ludzie poradzcie czy mieliscie cos takiego bo moj vet sam mowi ze zeskrobina nic nieopkazala to samo ogladanie pod mikroskopem tego niema swiezbu etc ;/ gdy jedno zaczelo sie goic po tygidniu zauwazylem ze drugie zlapalo to na szyji

naprawde ja juz niemam sily ratujcie i powiedzcie co to jest- moze ktos mial juz to - moze ktos moze naprowadzic veta na cos bo idac po omacku to ja zbankrutuje

swinka cierpi - co dzien zastrzyk stres etc ;/

Proszę zmienić nazwę tematu na poprawną, bo zablokuje temat.

Sporo było już takich tematów:
viewtopic.php?f=8&t=369
viewtopic.php?f=8&t=337
viewtopic.php?f=8&t=255

A tutaj powiązane:
viewtopic.php?f=8&t=342

sorry ale to nie moze byc uczulenie bo zmienilem swinkom wszystko o 180 ' pod rade weta - wiec niewiem ale na powietrze to raczej uczulone nie sa :unsure: [ jedzenie , podloze , nawet wode w poidlach maja teraz z witamina]

co do tematu to niewiem jaki powinien byc poprawny dalem taka nazwe - czytalem tamte topici - dzieckiem nie jestem ale w kazdym z nich sa duze rozbierznosci do pozostalych wiec zalozylem nowy

Moja świnka tez miała takie małe ciemne strupy, wtedy były to robaki cos jak wszy.
Może to być nawet od siana.
Radze pójść do innego weta.

wlasnie moze trzeba sie skonsultowac z innym weterynarzem

jutro jade do weterynarza a na zoologika nasylam sanepid - jutro mam juz umowiona wizyte u babki ma pobrac probki do badan troszke to czasu zajmie nim ustala co to jest ale bedzie pewnosc co to jest

jeden w czewie juz zamkneli - zamkna i drugi

No i jak tam ze świniakami?

jest lepiej naprawde mega lipnie bylo bo druga to zlapala ale to poczatek choroby i spora dawka lekow ze stresem razem daly rade

wiec tak czarna swinka sie goi naprawde pieknie uszko warga i plecki super - na brzuszku juz zeszlo

rude ma przy uchu ale tez sie goi juz

ogolem - zawiadomilem sanepid , piw - panstwowa izba weterynaryjna , pih - panstwoaw izba handlowa

niech im albo chodowcy zrobia kolo dupy i tyle - ja wyzyje bo podaje leki teraz szczykawka do pyszczka i wciaram masc

Dobrze że prosiaczki wracają do zdrowia...

no bo to najwazniejsze - wynikalo by z tego ze to jakis rodzaj grzyba ;/ - bo przymoczki anty grzybiczne robia furore nanich i anprawde przepiekne efekty - czarna z dnia na dzien coraz piekniejsza - ruda jest swiezo ze tak powiem "wychodowana" bo grzyb rosnie do 28 dni ;/
ale tez znika

najgorsza jest ignorancja w zoologiku bo im powiedzialem ze maja chore zwierzeta to mnie centralnie osmiano jak bym mial 15 lat i powiedzial ze mojej swince jedzenie niesmakuje :down: sorry ale nie zemna takie bajki


NIKOMU NIEPOLECAM SKLEPU ZOOLOGICZNEGO W TESCO W CZESTOCHOWIE

jesli ktos z was siedzi na innych boardach o zwierzetach terrarystyce etc jesli by mogl niech da im cynk o moim przypadku