Świnka się strasznie drapie...:(
: 29 grudnia 2012, 17:48
				
				Od tygodnia mam swinke.. W sklepie powiedziano mi ze ma cztery tygodnie.. Moim problemem jest to ze swinka sie caly czas drapie i "iska" zabkami siersc  
   ... sprawdzalam czy nie ma zwierzatek w futerku ale nic nie zobaczylam, a wczoraj jak wrocilam z pracy zauwazylam ze ma na nosku wydrapane futerko a dzis w tym miejscu maly strupek... oczywiscie z samego rana zabralam Stefcie do wetwrynarza... Powiedzial ze prawdopodobnie przyniosla cos ze sklepu ale nie wie co... na uszku zauwazyl mala zmiane grzybicza(na co dal specyfik) i dal zastrzyk i informacje aby ja przyniesc w poniedzialek jak dalej bedziie sie tak drapac... Czy ktos moze wie co dolega mojej swince i jak moge jej pomoc...?
 ... sprawdzalam czy nie ma zwierzatek w futerku ale nic nie zobaczylam, a wczoraj jak wrocilam z pracy zauwazylam ze ma na nosku wydrapane futerko a dzis w tym miejscu maly strupek... oczywiscie z samego rana zabralam Stefcie do wetwrynarza... Powiedzial ze prawdopodobnie przyniosla cos ze sklepu ale nie wie co... na uszku zauwazyl mala zmiane grzybicza(na co dal specyfik) i dal zastrzyk i informacje aby ja przyniesc w poniedzialek jak dalej bedziie sie tak drapac... Czy ktos moze wie co dolega mojej swince i jak moge jej pomoc...?
			 
   ... sprawdzalam czy nie ma zwierzatek w futerku ale nic nie zobaczylam, a wczoraj jak wrocilam z pracy zauwazylam ze ma na nosku wydrapane futerko a dzis w tym miejscu maly strupek... oczywiscie z samego rana zabralam Stefcie do wetwrynarza... Powiedzial ze prawdopodobnie przyniosla cos ze sklepu ale nie wie co... na uszku zauwazyl mala zmiane grzybicza(na co dal specyfik) i dal zastrzyk i informacje aby ja przyniesc w poniedzialek jak dalej bedziie sie tak drapac... Czy ktos moze wie co dolega mojej swince i jak moge jej pomoc...?
 ... sprawdzalam czy nie ma zwierzatek w futerku ale nic nie zobaczylam, a wczoraj jak wrocilam z pracy zauwazylam ze ma na nosku wydrapane futerko a dzis w tym miejscu maly strupek... oczywiscie z samego rana zabralam Stefcie do wetwrynarza... Powiedzial ze prawdopodobnie przyniosla cos ze sklepu ale nie wie co... na uszku zauwazyl mala zmiane grzybicza(na co dal specyfik) i dal zastrzyk i informacje aby ja przyniesc w poniedzialek jak dalej bedziie sie tak drapac... Czy ktos moze wie co dolega mojej swince i jak moge jej pomoc...? . Poszłam do weterynarza , powiedziano mi , że  to grzybica ja  w to nie uwierzyłam. Z tego co piszesz wydaje mi się , że twoja świnka ma to samo co miała moja
 . Poszłam do weterynarza , powiedziano mi , że  to grzybica ja  w to nie uwierzyłam. Z tego co piszesz wydaje mi się , że twoja świnka ma to samo co miała moja   ... Mój wet kazał mi kupić taki lek  , ten lek był silny  więc bałam go podawać śwince
  ... Mój wet kazał mi kupić taki lek  , ten lek był silny  więc bałam go podawać śwince    Lecz gdy śwince nie przechodziło  podałam jej ten lek ..Co gorsza przez 4 dni nie mogłam dotykać świnki
  Lecz gdy śwince nie przechodziło  podałam jej ten lek ..Co gorsza przez 4 dni nie mogłam dotykać świnki    I po kilku dniach  wszystko było ok . Zrób zdjęcia tego czegoś i pokaż . U mojej świnki były to dziwaczne strupy  .
   I po kilku dniach  wszystko było ok . Zrób zdjęcia tego czegoś i pokaż . U mojej świnki były to dziwaczne strupy  .  
 
  

 (ble..) chorobie
  (ble..) chorobie  
