Strona 1 z 2

problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 18:11
autor: Minako20
Witam, kupiłam sobie 3 tygodnie temu świnkę morską. Na początku wszystko było z nią okej. Potem złapała skądś wszoły. Zasypałam ją Insectinem. Wprawdzie jajeczka nadal są ale po pasożytach nie ma już śladu. Niby pomogło, ale teraz świnka ma problemy z załatwianiem się, cały czas piszczy i biega dookoła klatki. Z jedzeniem(karma dla gryzoni, sałata,marchewka,jabłko) i piciem nie ma problemów. Myślałam iść do weterynarza, ale jak zauważyłam nie zawsze są oni w stanie zidentyfikować , co śwince dolega. :confused: a poa tym chciałam najpierw spróbować leczenia domowymi sposobami.
Troszkę czytałam na temat chorób u świnek i zastanawiam się czy może to być zapalenie przewodu pokarmowego lub problemy z jelitami.

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 18:24
autor: vagina_denata
Człowieku, domowymi sposobami możesz leczyć sobie katar, nie świnkę morską. Idź z nią do weterynarza, bo nie wróżę zwierzątku długiego życia.

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 18:35
autor: Minako20
wybacz ale bylam juz raz u weterynarza bo zauwazylam wszoły ,a ten dal mi zastrzyk na zapalenie skory bo stwierdzil ze ich nie zauwazyl,aa nawet dokladnie jej nie ogladnal,i swince nic nie pomogl, dopiero jak znalazlam w necie insectin i ja posypalam to pomoglo,wiec nie dziw sie ze mam uraz do weterynarzy

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 18:52
autor: vagina_denata
To idź do innego. Sorry, że tak brutalnie, ale świnki mają to do siebie, że lubią szybko umierać, a jak zaniedba się coś tak poważnego jak problemy z wydalaniem to sprawa jest już nieomal przesądzona.

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 18:57
autor: Minako20
spoko, rozumiem jutro bede dzwonic do weterynarzy;) właśnie czytałam na ten temati ardzo się przetraszyłam . Przyiązałam sie do niej i nie chciałabym jej stracic

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 19:04
autor: Minako20
Dziś zauważyłam kilka bobków w kształcie łezki i niektóre były połączone taką jakby cienką niteczką. myślałam ze ktoś spotkał się z czymś podobnym i coś mi poradzi żebym wiedziała z czym mniej więcej idę do tego weterynarza, bo nie chciałabym żeby podał jej lek na coś ,na co ona nie choruje. :sad:

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 20:57
autor: Renika
Może trzeba dać bobki do badania na pasożyty. Moja Balbinka kwiczała przy załatwianiu i okazało się że ma kokcydia.

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 23:18
autor: Minako20
po problemach z wszołami (które podobno mogły znajdować się w sianie) odstawiłam Heniowi siano. dziś na necie znalazłam posty z których wynikało ze siano jest bardzo potrzebne na trawienie..gdy dałam mu siano zrobił wielkiego jasnego bobka o jasnym kolorze raczej miękkiego dającego się modelować.Zapach też nie był zbyt przyjemny... Po problemach z wypróżnianiem się stwierdziłam że to dobrze,że troszkę go popuściło. Ale wcześniej robił małe ciemne bobki raczej twarde bezwonne

Re: problem z rozpoznaniem choroby u świnki morskiej

: 1 stycznia 2013, 23:32
autor: vagina_denata
Nie wolno odstawiać śwince siana o_O Siano, karma i woda to niezbędne składniki pożywienia, które świnka musi mieć cały czas w klatce. Brak siana doprowadzi do przerostu trzonowców i rozregulowania całego przewodu pokarmowego, a ostatecznie do śmierci!
Ehhh, no i sprawdza się to co pisałam o domowych sposobach i kombinowaniu na własną rękę.

Re:

: 2 stycznia 2013, 18:49
autor: Minako20
sprki;)ok juz to zrobilam;p