Cavia.pl – świnki morskie

Cześć wszystkim. Mam taki problem z moją świnką. 28.listopada miała korygowane trzonowce i przednie lekko. Zaraz po operacji ( narkoza) nie chciała jeść. Dawaliśmy jej przez strzykawkę. Następnego dnia było lepiej a pare dni później było wspaniale. Prosiaczek jadł,pił, biegał. Tydzień temu problem powrócił, Świnka przestała jeść. Odrazu pojechałam doo weterynarza. Dodatkowa miała biegunkę. Pani zbadała jej uzębienie i macała blone śluzową + jeszcze jakieś tam badanie ale nie pamiętam jakie , bo miałam wysoką temperaturę i ledwo nie zemdlałam więc nie mogłam być cały czas z nią. Ale to nie ważne. Wracając do tematu dostała antybiotyk i kazała dawać smektę. Następnego dnia wczystko ok, mniejsze rozwolnienie. próbuje jeść ( suszony chleb i chrupki), jadła papki przez strzykawki. W piątek zdecydowałam się pojechać do weta,bo nie chciałą jeść. Pani wet. nie chciała od razu przycinać zębów,bo mozliwe było, że to jakieś bakterie. Ale kazała dziś przyjechać , żeby lekarz który ją operował jeszcze raz obejrzała zęby. Niestety przycinanie, bez narkozy,znieczulenia. Okazało się też, że miała coś wbite w podniebienie. Jeżeli nie zacznie jeść to będzie musiała mieć jeszcze raz skorygowane zęby. Doadam, że jej bobki przypominają teraz "placki'' Czy miał ktoś podobny problem ? Jak zachęcić zwierzątko do jedzenia ? Czy np. zacznie jeść za dzień - dwa? Z góry dziękuję za pomoc.

Podawaj jej karme Herbi Care Plus (strzykawką). Jeśli nie będzie jadła przez dwa dni to się to dla niej może źle skończyć ! To małe stworzonko i brak pokarmu prowadzi do czerpania energii z zapasów,które i tak nie są wielkie. A "głodówka" doprowadzi do śmierci!!!

gdy przyszłam do domu zastałam moją świnkę z zaropiałymi oczami jedzenie nie było ruszone poidełko było pełne jak widzisz mam podobny problem do tego Gwiazdka robi lużne kupy i jest osowiałe jeśli chodzi o Twój problem to radzę Ci napełnić miskę i czekać

Absolutnie NIE CZEKAĆ na to aż swinka coś zje tylko ją KARMIĆ!!! A najlepiej śmigać do weterynarza!

Brak apetytu
1. Zwlekanie z dokarmianiem. Nawet doba głodówki może odbić się fatalnie na funkcjonowaniu przewodu pokarmowego świnki.
2. Nie karmienie z ręki/strzykawką wystarczająco często lub w ogóle zaniedbanie karmienia. Jeśli zamierzasz uratować świnkę, musisz zaangażować w to wszystkie siły, niezależnie od pory dnia i nocy.
3. Nie karmienie odpowiednimi pokarmami. Jedzenie dla dzieci, tak zwane "gerberki" i przetarte warzywa nie zawierają tyle błonnika, co Critical Care lub papka z granulatu. Rezultatem może być wzdęcie.
4. Nie ważenie świnki. Bez ważenia nie zauważy się utraty wagi, póki nie będzie już za późno. 5. Nie podawanie wody przy karmieniu ręcznym. Układ pokarmowy, który przestał pracować, potrzebuje wody, aby wznowić funkcjonowanie.

Dziękuję za odpowiedzi powinnam napisać wcześniej co tam z moim prosiaczkiem. No więc w pon nie jadła ani nie piła nawet przed strzykawką, więc pojechaliśmy do weta. Diagnoza - ostatnia próba, nie będzie sensu więcej męczenia zwierzaka. ( Uczucie skończenie się świata) Ale pani doktor powiedziała powalczymy. Po operacji (korygowanie trzonowców) Kori ładnie się wybudziła, byłam u niej, wyglądała całkiem dobrze.Pani doktor chciała ją mieć na 2 dni u siebie na obserwacji ale mówiła,że może przedłużyć się do tygodnia. Co usłyszeliśmy po operacji : Miała powbijane jedzenia i włosy w podniebienie, Doktor który operwował świnkę myslał, że zęby trzonowe po prostu przerosły ale okazało się, ze pod zębami były ropniaki a trzonowce były luźne jak w fortepianie. Usuneli jej zęby trzonowe i przycieli resztę.Dodatkowo na języku występiła częściowa martwica, bo zęby wbijały się w język, no i blokowały wejście do jamy ustnej. Do teraz świnka jest u pani doktor w przyszłym tygodniu powinna być u mnie. Wydaje mi się, że będzie dobrze, bo pani doktor nie chciała nam za dużo obiecywac ale mówiła, ze zaczyna pracować językiem a dziś jadła sianko. Więc staram się myśleć pozytywnie. Każdemu życzę tak genialnej doktorki ! Można powiedzieć, że uratowała jej życie. Brakuje jej nam ale wolimy przetrwać te pare dni bez niej niż całe życie. : ) Obecnie waży 560 g ( wczoraj albo przed wczoraj tyle wazyła a dziś nie wiem) 2 miesiące temu ważyła 700 g nie cały tydzień przed operacją 650g a w dzień operacji 543 g więc cieszę się, ze przybrała na wadze chociaż te pare gram. Bądzmy dobrej mysli

Oj napewno będziemy dobrej myśli Informuj jak tam Kori

Dziś rozmawiałam z panią doktor i zjadła jej kwiatka (trochę) i je sianko i koniczyny ale twardego pokarmu nie chce. W sumie to się trochę nie dziwię jak nie ma ząbków. Będę informować na bierząco

teraz świnka nie będzie mogła twardego? trzymam kciuki

Jutro ją odbieram Bardzo się cieszę strasznie się stęskniłam ! Ale niestety świnka nie je zbyt wiele tylko siano i karme że strzykawki będziemy musieli ją karmić przez strzykawkę. Mam taką cichą nadzieję że to przez tęsknotę ale ciężko mi w ro wierzyć. Co do tego czy może jeść twardy pokarm to napiszę jutro wydaje mu się że tak ale no nie ma tych zębów z tylu więc. Napiszę jutro i podam jej wagę. Trzymajcie kciuki !