Strona 1 z 1

Zapalenie płuc

: 16 lutego 2013, 12:43
autor: mimiadziu
Moja świnka jest chora na zapalenie płuc... Byliśmy u weterynarza we czwartek, piątek dzisiaj też jedziemy. Strasznie się o nią boję... Miał ktoś może podobny przypadek? Świnka nic nie je, nie pije, nie wypróżnia się. Muszę podawać jej wodę przez pipetę. Dostaje cztery zastrzyki, z czego jeden to antybiotyk, drugi witaminy i trzeci razem z czwartym to glukoza. Jest szansa na wyleczenie? Z tego co czytam w innych postach to wszyscy piszą, że świniak po leczeniu zdycha...

Re: Zapaleni płuc

: 16 lutego 2013, 12:55
autor: Konto usunięte
1.Musisz zapewnić śwince dużo ciepła i spokoju. Jeśli mieszka z towarzyszką, przenieś ją gdzie indziej, włóż domek lub jakąś norkę, gdzie mogłaby się schronić i zrób termofor (czyli wlej gorącą wodę do szklanej butelki, owiń ścierką i połóż obok świnki). Tylko pamiętaj, nie męcz jej jeśli to niepotrzebne.
2.Dodatkowo dokarmiaj ją najlepiej co trzy, cztery godziny, lub nawet częściej. Zmiel karmę, zmieszaj z wodą czy gerberkiem i podawaj śwince przez strzykawkę. W nocy również! Pamiętaj tylko o odpowiedniej karmie, nie jakimś Vitapolu czy Meganie. Możesz spytać weterynarza o karmę ratunkową.
3.Dobrze, że podajesz wodę. Pilnuj, aby świniak się nie odwodnił.
4.Jak jedziesz do weterynarza, to "spakuj" świnkę tak, aby nie zmarzła.

Zajrzyj tutaj:http: //www.swinkimorskie.eu/forum/viewtopic.php?f=11&t=390 . Daj jej siana, moja podczas choroby jadła je sama, więc może i z twoją się uda. Możecie wygrać te walkę, ale musisz pomóc śwince.

Re: Zapaleni płuc

: 16 lutego 2013, 14:41
autor: mimiadziu
Niestety świniak odszedł ;(
Na pożegnanie jeszcze podniósł główkę i mnie polizał. Myślałem, że będzie wszystko OK po tym incydencie... Idę do niego po ok. 30 min... Świniak słodko śpi. Zasnął na zawsze... Widocznie tak miało być :)
Dzięki dimii za pomoc ;] Pozdrów ode mnie swoje świniaki :)

Re: Zapalenie płuc

: 20 marca 2013, 19:11
autor: hardarikus
Ojej szkoda. Wychodzi na to że zarówno leczenie jak i choroba są bardzo wyczerpujące. Moja świnka zdechła w wyniku dopiero drugiego zapalenia płuc, wiec walczyła długo ale leczenie tak ją wyczerpało ze nieomal natyczmiast złapała drugie choróbsko :/wirtualny adres

Re: Zapalenie płuc

: 20 marca 2013, 21:42
autor: maciek797
Współczuje bardzo ;ccc
Świnki powinny życ dłuzej bo tak ciezko sie z nia rozstac ;c

Re: Zapalenie płuc

: 20 marca 2013, 22:08
autor: SPŚM
Przecież świnki żyją długo, bo 6-10 lat, tylko zła opieka i niedbalstwo skraca im żywot.