Strona 1 z 1

Problem

: 26 czerwca 2013, 22:08
autor: karin036
Witam wszystkich. Świnkę (Sarę) mam dopiero od 5 dni, dzisiaj zauważyłam że jak biegała to co jakiś czas tak odskakiwała jakby ją prąd poraził. Zdarzało się to także kiedy skubała sianko . Chwilowe odrętwienie i odrzucenie od miejsca w którym się znajduje. Teraz nie wiem czy to może być początek paraliżu czy może niedobór witaminy C i tutaj jeszcze jedno pytanie świnka może nie wiem jak to zapisać wygląda to trochę jak popcorning ale może to się dziać podczas jedzenia? . Świnka jest żywa, biega, dużo pije i je. Jak ją brałam ze sklepu nie zauważyłam żeby cokolwiek jej dolegało. tak więc proszę o waszą opinie co to takiego się z nią dzieje.

Re: Problem

: 26 czerwca 2013, 22:45
autor: Dorotka
To popcorning :) popatrz na filmiki na youtubie :) świnki tak robią jak chcą się bawić czy są zadowolone :) też na początku byłam przerażona ;p

Re: Problem

: 26 czerwca 2013, 22:51
autor: Klaudik1
Mój Kuba też od wczoraj zaczął tak robić! :D

Re: Problem

: 26 czerwca 2013, 23:03
autor: karin036
Wiesz dlatego napisałam, że tak to wygląda ale żeby podczas jedzenia ?

Re: Problem

: 26 czerwca 2013, 23:13
autor: Dorotka
no podczas jedzenia też! Dla mnie to też jest dziwne no ale mi się wydaję, że świnki tego po prostu nie kontrolują za bardzo :) Mój to tak skacze, że się przewraca, tak głową śmiesznie macha, dupa mu lata... Też za pierwszym razem byłam przerażona, ale wcześniej oglądałam filmiki na yt i wiedziałam co to jest :) ale na żywo zupełnie inaczej to wygląda :tooth: Mój Whisky już drugiego dnia tak robił :D

Re: Problem

: 26 czerwca 2013, 23:30
autor: karin036
To dzięki wielkie za uspokojenie hehe.

Re: Problem

: 26 czerwca 2013, 23:38
autor: Laraine
Podczas jedzenia, podczas picia, podczas wydalania :D, podczas głaskania... u młodych świnek popcorning zdarza się bardzo często i w różnych okolicznościach, ale nie ma tu żadnego powodu do zmartwień - to oznaka, że świnka jest szczęśliwa. Popcorning to dla świnek rodzaj zabawy :)

Re: Problem

: 29 lipca 2013, 18:57
autor: Sorana
Moja Rita też ma 5 dni i robi to samo. Martwiłam się co to jest, ale teraz już wiem. :)