Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

TO JEST CHYBA JUŻ KONIEC MOJEJ ŚWINKI MORSKIEJ

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Awatar użytkownika
monila1000
Zasłużony
Posty: 902
Rejestracja: 5 stycznia 2011, 15:51
Lokalizacja: Starachowice
Świnki morskie: Lucky;)
Kontaktowanie:

Re: TO JEST CHYBA JUŻ KONIEC MOJEJ ŚWINKI MORSKIEJ

Postautor: monila1000 » 17 lipca 2013, 15:51

Asia- Bo to brat się zajmował podobno, może nie wiedział że u świnek morskich takie objawy są bardzo groźne...
Ale mam nadzieję że dzisiaj to już jest dawno po wizycie, co powiedział weterynarz ?

mój Lucky: Obrazek

Awatar użytkownika

miki13
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 12 sierpnia 2013, 10:49
Kontaktowanie:

Re: TO JEST CHYBA JUŻ KONIEC MOJEJ ŚWINKI MORSKIEJ

Postautor: miki13 » 12 sierpnia 2013, 10:58

W sobote razem z moja świnką biegałyśmy po dywanie,skakała,biegała,przytulała sie do mnie i było wszystko w porządku. Po paru minutach odłozyłam ja do klatki i tam siedziała sobie i jadła jedzenie. Na wieczór około 21.00 nadeszła burza i grzmoty w domu nie było tak ciepło jak zwykle wiec zamknelam okno w kuchni tam gdzie była moja swinka. Poszlam spac.
Z samego rana około 7.30 moj tata poszedł do kuchni by dac swince jedzenie.Dał jej ale ona sie nie ruszała nie wiedzial o co chodzi,poruszyl nia a ona byla twarda jak kamien szybko zawolam mnie i mame i zeczywiscie nie zyła od tamtej pory placze codziennie nawet piszac to.
POMOCY!
nie wiem dlaczego umarła czy mozecie mi powiedziec???? Jesli wiecie bede ogromnie wdzieczna!!


Awatar użytkownika
SPŚM
Użytkownik
Posty: 266
Rejestracja: 20 listopada 2012, 20:49
Świnki morskie: dużo uratowanych:)
Kontaktowanie:

Re: TO JEST CHYBA JUŻ KONIEC MOJEJ ŚWINKI MORSKIEJ

Postautor: SPŚM » 12 sierpnia 2013, 11:37

Najlepiej byłoby zrobić sekcję, bo tak to można dywagować co się jej stało. Świnki często ukrywają choroby i gdy już się takowa ujawni, jest zwykle za późno, dlatego ważne jest profilaktyczne chodzenie na kontrole do weterynarza.

Obrazek

Awatar użytkownika
vagina_denata
Zasłużony
Posty: 2899
Rejestracja: 31 grudnia 2010, 21:06
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Lucek, Harley, Remek
Kontaktowanie:

Re: TO JEST CHYBA JUŻ KONIEC MOJEJ ŚWINKI MORSKIEJ

Postautor: vagina_denata » 12 sierpnia 2013, 13:00

Świnki czasami chorują na serce w bezobjawowy sposób i to, że miały problem właściciele zauważają dopiero gdy zwierzak niespodziewanie i młodo umrze. Co gorsze, nie wszystkie wady można wykryć w badaniu osłuchowym - zwłaszcza jak badający nie ma specjalizacji kardiologicznej - więc nawet weterynarze je przegapiają.
Możliwe, że właśnie wada serca spowodowała śmierć twojej świnki (ale oczywiście to tylko domysły). Bardzo mi przykro z powodu jej śmierci, trzymaj się ciepło.

W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 58 gości

  • Dołącz do nas