Cavia.pl – świnki morskie

Słuchajcie zauważyłam, że od pewnego czasu ( ok.4-5 dni) moja Peppa jest strasznie "rozdrażniona" jak biore ja na ręce i niechcący nawet dotknę jej sutków... Reaguje wtedy strasznie żywo zaczyna strasznie kwiczeć i szarpac się ze mną ...wygląda to tak jakby to, że ja dotykam po nich sprawiało jej ból lub drażniło strasznie . I teraz moje pytanie czy coś jest z nią nie tak ? Mój mąż się śmieje,że po prostu "cnotka" jest i nie lubi tego a mi się wydaję , że to jednak coś innego ..Czy może jestem po prostu przewrażliwiona jakaś ?

Hmmm ciąża urojona o ile świnki mają coś takiego, albo jakiś stan zapalny i wtedy będą potrzebne leki. Myślę że dobrym wyjściem byłoby udać się do weterynarza.

Ciąża urojona powiadasz? Lepsza taka niżeli ciąża faktyczna miałby być. Przejdę sie na pewno do weta jak tylko on łaskawie pojawi się z urlopu a to już niebawem.

A świnka miała szansę zajść w ciążę? bo jeśli tak to mogą być oznaki ciąży.

Nigdy nie słyszałam o ciąży urojonej u świnki morskiej. Możliwe, że rozwija się u niej jakiś stan zapalny, skonsultuj to z weterynarzem.

http://weterynarzeradza.pl/choroby/rozr ... -morskich/ tu jest o ciąży urojonej świnek morskich.
Ewentualnie może być właśnie w czasie rui i stąd ta drażliwość i bolesność sutków.

Kiedy ja odbierałam z tego sklepu do którego ją sprowadzili dla mnie to była w klatce z jeszcze jedną świnką.Ale nie wiem czy to była samiczka czy samiec . Jak ją kupiłam miała prawie dwa miesiące. u mnie jest z dniem dzisiejszym 61 dni . A takie dziwne zachowanie ma własnie od 4-5 dni.i nie wiem teraz już sama. Nawet jak tam z nia w klatce był samiec to taki mały mógłby ja zapłodnić ? A po za tym to pechowo trafic by musiał akurat na moment kiedy może moja Peppa zajśc ehh ...

Poczytaj link który wysłałam powyżej, tam też jest o ciąży i cyklu świnek morskich. Wbrew pozorom one bardzo często mogą zajść w ciążę. Samica już po 6 tyg jest zdolna do rozmnażania, jednak tak szybkie zajście w ciąże nie jest dla nich dobre. W sklepach zoologicznych jednak nikt na to nie zwraca uwagi i się tym nie przejmuje, dlatego tak często samiczka którą kupujemy jest już w "ciąży sklepowej", niestety...

Właśnie jestem w trakcie czytania . dziękuje za tego linka

Ogólnie ona jakaś dziwna sie zrobiła niby wszystko ok je, biega ,skacze ale częsciej odpoczywa ... zobaczę jak tylko weterynarz wróci od razu do niego pójdę chociaż jak "nie daj boże" była by w tej ciąży to przynajmniej nie bedę sie martwić że coś z nia jest nie teges ..Ale mimo wszystko mam nadzieję,że to jakaś infekcja tylko .