Cavia.pl – świnki morskie

ok, pojadę

Moja świnka ma chyba ten sam problem, a żeby nie tworzyć nowego tematu, zapytam tu.
Ile mniej więcej kosztuje taka wizyta u weterynarza z zastrzykami itd? Bo nie wiem na ile się przygotować.

Jedna seria zastrzyków u mnie kosztowała 20 zł - Jedna świnka miała dwie serie - stadium zaawansowane, druga jedną

Niestety nie mam możliwości jechać ze świnką szybko do weterynarza, myślicie że środek który kupie sama u weterynarza czy w zoologicznym będzie mniej skuteczny?

Nie, nie lecz swinki byle czym nawet jeśli pisze, że to na świerzb bo możesz nawet świnkę zabić. Innego wyjścia nie masz. Świerzba nie leczy sie maściami, potrzebna jest dawka zastrzyków.

No a jeżeli to wszy?

No to i tak tego tak nie wyleczysz
Tutaj masz artykuł o pasożytach zewnętrznych: http://www.swinkimorskie.eu/swierzb.php
Pamiętaj, nigdy na własna rękę nie lecz świnki. Nie jesteś wetem.

,,Nie wolno samodzielnie stosować u świnek innych preparatów owadobójczych, ponieważ zawarte w nich pestycydy, głównie permetryna, mogą być niebezpieczne dla małych gryzoni.
W przypadku wykrycia pasożytów u jednej świnki, należy leczyć wszystkie świnki w domu, ponieważ pasożyty łatwo się przenoszą. Trzeba także dokładnie odkazić klatki i wszystkie przedmioty, jakie miały kontakt z chorymi zwierzętami. "
Cytat.

Hej,

Lolka mam od niedzieli, ma 5 miesięcy.
Zauważyłam, że świnka się drapie co jakiś czas. Wczoraj wieczorem przyjrzałam się Lolkowi; w okół oczu ma jasne, mikroskopijnej wielkości białe robaczki ( nie są czarne jak w/w), we futerku też. Czy to też są wszoły???
Dopiero co straciłam Czarusia ...mój wet nie specjalizuje się w gryzoniach, mam nadzieję, że jutro będzie czynny, więc chciałabym prosić o odpowiedź czy ktoś miał takie białe robaczki u swojej świnki oraz co lekarz by miał podać?
Czy koniecznie bolesny zastrzyk???

Pozdrawiam

To wszoły. Zobacz czy są czarne drobinki na futerku, przy skórze. Jeżeli są to są odchody tych szkodników. Musisz iść do veta koniecznie, zrobi mu dwa zastrzyki (nie pakuj się w posypkę, jest nic nie warta). Zastrzyki są szybsze i skuteczniejsze, świnka chwilę pocierpi, ale na pewno jej przejdzie. Czy Loluś jest z zoologicznego? świnki z zoologa często mają to świństwo

Hej,

bardzo dziękuje Ci za odpowiedź:)
Tak Lolek jest ze sklepu zoologicznego, ta pani była przy narodzinach Lolka, u niej kupiłam poprzednie dwa Czarusie
Niestety może to dlatego, że Lolek jest czarno biały- nie widzę czarnych drobinek...
Heh... ciągle coś... Lolka dopiero oswajam , mam go od poniedziałku... po zastrzykach mnie znienawidzi..
Oczywiście jutro wycieczka do lekarza... oby miał czynny gabinet... na dworze jest już coraz chłodniej...mocno opatulę Lolka i do auta...następnego zapalenia płuc i odejścia jak w niedzielę Czarka już chyba psychicznie nie wytrzymam...

Miłego spokojnego weekendu i zdrowia dla świnek życzę Wszystkim