Strona 3 z 3

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 1 listopada 2013, 15:50
autor: merida91
weź go, niepotrzebnie zwierzątko cierpi.. I nawzajem!

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 3 listopada 2013, 18:53
autor: MajaB
Moja poprzednia świnka miała to świństwo ;/ dostałą zastrzyk ale dodatkowo też zainwestowałam w posypkę, na szczęście bardzo szybko udało nam się z tym uporać z tego co pamiętam. [url]Kup tylko gęsty grzebyk[/url] żeby wyczesać Lolka z tego paskudstwa. Dobrze zdezynfekuj całą klatkę łącznie z prętami, poidełkiem, miseczką na jedzenie, dokładnie umyj kilka razy kuwetę, nie zaszkodzi jak zlejesz ją gorącą wodą tylko nie wrzątkiem bo może pęknąć albo się stopić. Ja mimo wszystko zainwestowałabym dodatkowo w posypkę + zastrzyki. Ręcznik w którym mały będzie, kocyki itd wszystko musisz wyprać na 90 st. W ten sposób zmniejszysz znacznie możliwość nawrotu.

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 6 listopada 2013, 12:16
autor: Nicol2212
Dziękuję za rady : )

Dopiero wczoraj wieczorem udało mi się dostać z Lolkiem do weta.
Pani nie dała śwince ani zastrzyku ani posypki choć pytałam :distrustful:
Dostałam ( przepiszę z tubki) Advocate 0,4 ml Bayera ... na tubce jest napis dla kotów do 4 kg. i szynszyli...
Dostałam też strzykawkę do tego.
Lek umieściłam w strzykawce i dałam jedną do dwóch kropel na skórę w okolice karku wg. wskazań...
Pomijając już fakt, że trwało to dosyć długo bo Lolek uciekał mi po całym łóżku :tooth:

Na razie efektów nie widzę :sly:
Lolek jak się drapał tak się drapie :/

Za parę dni dopiero mogę kurację powtórzyć... :distrustful:

Jakieś porady ? :D

Dodam, że ok5 lat temu podobny problem miałam z Czarkiem, dostałam samą posypke i pomogła.... :)

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 6 listopada 2013, 12:40
autor: merida91
Najskuteczniejsze są zastrzyki :/ Sama stosowałam posypkę, ale zdaje mi się, że ona zwalcza wczesne stadia zadomowienia się wszołów na śwince, a kilka dni po zastrzykach było widać efekty ;p

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 6 listopada 2013, 13:17
autor: MajaB
Nie wiem czy takiej posypki nie da się kupić u weta np. w jakiejś większej klinice albo nawet w zoologu. Teraz to naprawdę nie wiem co Ci poradzić, może zadzwoń do innego weta i poradź się przez tel.
Z tego co znalazłam o opisie leku wynika, że jest to lek dużego ryzyka stosowany u małych kotów i fretek;/ docelowo:
Do stosowania u kotów dotkniętych, lub zagrożonych mieszanymi infestacjami pasożytów: W celu zwalczania i zapobiegania infestacji pcheł, zwalczania inwazji świerzbowca usznego, zapobiegania inwazji nicieni wywołujących robaczycę serca, a także zwalczania infestacji nicieni żołądkowo-jelitowych.

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 6 listopada 2013, 21:01
autor: Nicol2212
Co??? O rany , nie miałam pojęcia , że ten lek ma takie działanie.... :sleepy:

Nie wiem co robić :sad:

Podać Lolkowi w piątek ponownie ten preparat i poczekać czy zadziała czy jechać do innego lekarza... :sly:
Z tego co Maju piszesz to ryzykowne :( Nie chcę wyrządzić krzywdy Lolkowi :sad:

Po ilu dniach mniej więcej wszoły powinny zniknąć?
Merida napisała, że nawet po zastrzykach efekty są po paru dniach .

hm..może jestem zbyt przewrażliwiona?

Czarka posypką robiłam ok 5 lat temu...mam to jak za mgłą :)

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 7 listopada 2013, 11:32
autor: MajaB
Wiesz nie chcę podważać zdania lekarza, widocznie stosował już taką terapię i była skuteczna. Jeśli się nie brzydzisz spróbuj oczyścić młodemu futerko możesz grzebykiem albo ubierz rękawiczkę i pomalutku jeden po drugim ściągaj, to żmudna i nieprzyjemna robota ale przynajmniej nie będą go te mendy gryźć czy co one tam robią na skórze tego biednego świnka. Wszoły po zastrzykach znikają w różnym czasie zależy od zaawansowania schorzenia i ich ilości. Jeśli już rozpoczęłaś terapię to prowadź ją tak jak zalecił wet. miejmy nadzieję że szybko znikną a jeśli nie to zmień weta. Tak jak mówię na szczęście Chipsik nie miał nigdy problemu z pasożytami więc nie za bardzo mogę coś więcej doradzić.

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 7 listopada 2013, 14:57
autor: Nicol2212
Dzięki Maju :)

W takim razie jutro podam Lolkowi ponownie preparat :)
Dziś mu trochę pościągam tych paskudztw :/
Lolka mam od zeszłego poniedziałku.. i nie pokoi mnie fakt, że od początku momentami drży , tak jakby było mu zimno, a może to przez te wstretne wszoły? :evil:

Jak Chipsik się ma???

Re: Plamki, brud czy pasożyty?

: 21 października 2019, 22:41
autor: Majki1235
Co zrobić jeżeli nie gdzie nie ma w pobliżu specjalnego weta który zajmuje się tymi małymi zwierzętami morze jakiś domowy sposób?