Strona 1 z 1

nagła zmiana w zachowaniu świnki

: 10 listopada 2013, 14:27
autor: japonka
Witam wszystkich.
Zwracam się z prośbą do bardziej doświadczonych hodowców o próbę zanalizowania przyczyn nietypowego zachowania mojego prośka. :sad:
Fagot jest około półtorarocznym samcem z nami też od ponad roku.Od kilku dni - ok.5 jego zachowanie w stosunku do nas uległo zmianie o 180 stopni.Otóż zawsze był pieszczochem dającym się głaskać, lubił przebywać z nami, biegać, skakać no i wszystko to,co lubią robić świnki.Od pewnego momentu jest problem.Wyjęty z klatki początkowo daje się głaskać, a potem nie wiedzieć czemu odskakuje, unika dotyku, kąsa, chowa się gdzie popadnie.Mam wrażenie jakby był przestraszony-ale jesteśmy dwójką dorosłych ludzi, którym nie w głowie dokuczanie,straszenie, robienie na złość itp.Na początku myśleliśmy,że Fagot obraził się o próbę szczotkowania-nienawidzi tego z całego serca, a my też nie naciskamy\, nie męczymy go.Nie to nie.po co się ma chłopak stresować :) ale na drugi dzien wszystko wróciło do normy, dawał się głaskać itd.no i dzień po tych naszych ostatnich beztroskich pieszczotkach znowu, kąsanie, odskakiwanie itd.byliśmy z nim u weterynarza, myślelismy,że to świerzb, bo toś często się drapał, i kąsał w ten swój gruczoł łojowy.Okazało się,że ma jego przerost, gruczoł został wyczyszczony, dostaliśmy maść i płyn do dezynfekcji tego miejsca.Nie mniej jednak Fagot dalej jest smętny, dużo śpi, jak wspomniałam nie chce się dotykać.Je,pije normalnie, na brak apetytu nie możemy narzekać :) nie mniej jednak niepokoi nas jego zachowanie.Zastanawiamy się co może być tego przyczyną, czy fakt tego powiększonego gruczołu, boli i to zrozumiałe,że nie ma ochoty na spotkania poza klatką :) boimy się tylko,żeby nie było jakiegoś poważniejszego problemu.trochę się rozpisałam ale to nasz pierwszy prosiek, chuchamy i dmuchamy na niego jak na jajeczko, nie jesteśmy zaznajomieni z takimi zjawiskami :) dziękuję z góry za odpowiedzi.Pozdrawiam.
P.S około 2 tygodni temu zmieniliśmy mu klatkę na większą, w klatce zachowuje się w miarę normalnie.

Re: nagła zmiana w zachowaniu świnki

: 10 listopada 2013, 14:48
autor: Dorotka
Ktoś już kiedyś miał taki problem na forum.I właśnie z tego co pamiętam to wina była właśnie w tym, że świnka miała zmienioną klatkę na większą...

Re: nagła zmiana w zachowaniu świnki

: 10 listopada 2013, 15:01
autor: japonka
O kurde, zaskoczyła mnie ta odpowiedź, nie przypuszczałabym, że może to wywołać takie zmiany.klatka właśnie została zmieniona na dużo większą z ok.80 na 120, to duży chłopak i chcieliśmy,żeby czuł się komfortowo :distrustful: bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i Twoją odpowiedź :) ale jeżeli to kwestia klatki,to co dalej począć :distrustful: :)

Re: nagła zmiana w zachowaniu świnki

: 10 listopada 2013, 16:34
autor: MajaB
świnki czasami mają nadwrażliwość skórną, podobnie jak ludzie tzw "przeczulica" nie wiem czy powodem właśnie nie może być przerośnięty gruczoł. Jeśli świnka w klatce zachowuje się normalnie to nie wracajcie do tej mniejszej, spróbujcie może kupić jej domek albo zrobić samemu, duża klatka Wam na to pozwala :) świnka będzie wiedziała, że ma się gdzie schować. A odnośnie tego głaskania to odradzałabym na siłę przyzwyczajania jej, podawajcie jej jakieś smakołyki (np. zielony ogórek jak lubi) i wtedy delikatnie spróbujcie ją głaskać, może się uda.
Może też być tak że świnkę coś boli, dlatego nie daje się dotykać :confused:

Re: nagła zmiana w zachowaniu świnki

: 10 listopada 2013, 17:36
autor: japonka
Właśnie w swoim nowym mieszkaniu czuje się bardzo dobrze,już pierwszego dnia wprowadził się do niej na dobre i obyło się bez jakichkolwiek komplikacji.Klatka oczywiście jest wyposażona w duży domek i hamak.I właśnie kiedy jest w klatce nie ucieka do tego domku,wręcz przeciwnie więcej życia spędza na hamaku lub wyciągnięty pod nim. :) zobaczymy co czas pokaże,właśnie zaczął gwizdać i gruchać głaskany :D no cóż, szef wzywa, trzeba iść po koper :) dziękuję za odp. :)