Strona 1 z 3
ząbki świniaczka
: 20 listopada 2013, 8:19
autor: graza2021
Witam,
od paru dni moja świnka je bardzo mało, chora nie jest bo jest żywa i radosna i apetyt również bo podchodzi do jedzenia ale tylko skubnie i samo miękkie - nie je nic twardego. Przypuszczam, że może to być problem z ząbkami.
Czy ktoś miał taki problem i czy jest to coś skomplikowanego jakby trzeba było śwince przyciąć zęby ? Pytam bo nie chcąc nikogo urażać nie wiem czy taki osiedlowy weterynarz poradzi sobie z świnką. Jestem z Poznania czy może ktoś zna weterynarza, którego może polecić ? No i ile tak na marginesie taka "przyjemność" kosztuje ?
Dzięki za ewentualne porady.
Pozdrawia świniaczek Dyzio

Re: ząbki świniaczka
: 20 listopada 2013, 12:07
autor: MajaB
Takich tematów i informacji na forum jest już sporo, trzeba tylko poczytać wątki i tematy. Koszt przycięcia trzonowców jest różny ja płaciłam 120 zł z narkozom i zdjęciem RTG. Nie wszyscy weterynarze to wykonują najlepiej jest zadzwonić i się zapytać. Jeśli boisz się iść do osiedlowego weta to wybierz się do jakiejś kliniki weterynaryjnej w Twoim mieście, tam zazwyczaj pracuje wielu weterynarzy o różnych specjalnościach, dodatkowo mają specjalistyczny sprzęt itp. Skoro świnka nie je trzeba jak najszybciej rozwiązać problem, więc nie zwlekaj zbyt długo.
Nicol2212 jest z Poznania może będzie w stanie doradzić Ci do którego weta się wybrać, napisz do niej wiadomość prywatną albo wyłap ją na forum, dosyć często zagląda

Re: ząbki świniaczka
: 20 listopada 2013, 13:25
autor: graza2021
MajaB- dzięki za info
dziś idę z maludą do weterynarza na osiedlu - zobaczę co mądrego powie.
Świnka je tylko bardzo mało - jest żarłokiem ale teraz zjada 20% tego co kiedyś.
Pozdrawiam.
Re: ząbki świniaczka
: 21 listopada 2013, 8:14
autor: graza2021
Jak podejrzewałam to wina za długich zębów trzonowych. Jutro ma mieć zabieg - mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i potem będzie już ok.
Re: ząbki świniaczka
: 21 listopada 2013, 12:08
autor: MajaB
Daj znać jak będzie już po wszystkim jak ma się świnka i czy zaczyna sama jeść po zabiegu. Weterynarz powinien podać dawkę leku przeciwbólowego po zabiegu, świnka prawdopodobnie od razu zabierze się za szamanie czegoś dobrego.
Re: ząbki świniaczka
: 21 listopada 2013, 15:39
autor: graza2021
Poinformuję, ale dopiero w sobotę bo zabieg ma mieć jutro.
Re: ząbki świniaczka
: 23 listopada 2013, 16:03
autor: graza2021
Uff zabieg przebiegł bez problemów. Dziś Dyzio już hasa po klatce ale ... no właśnie przedtem chciał jeść a nie mógł teraz też chce bo podchodzi do jedzenia ale jakby hmm nie umiał - dałam mu z ręki kawałek sałaty to niby chwycił w pyszczek ale nawet nie odgryzł kawałka , to samo z ogórkiem, pomidorem. Widać zainteresowanie jedzeniem, próba chwycenia i na tym koniec. Dostał dziś zastrzyk przeciwbólowy - myślałam że po nim cos zje a tu bez zmian. Co robić ???
Re: ząbki świniaczka
: 23 listopada 2013, 16:33
autor: Nicol2212
Spróbuj rozdrobnić bardziej pokarm, albo podać jedzenie śwince w strzykawce.
Nie wiem czy to kwestia bólu... choć napisałaś, że świnka dostała zastrzyk przeciwbólowy.
Widzę, że Maja napisała, że świnka powinna zacząć jeść

a skoro nie je coś jest nie tak, tym bardziej, że chce ale z jakiegoś powodu nie może
Jeżeli nadal nie będzie w stanie sama jeść musisz ponownie udać się do weterynarza

Re: ząbki świniaczka
: 24 listopada 2013, 0:55
autor: Renika
Jeżeli świnka nie je to musisz dokarmiać ją przez strzykawkę, najlepiej karmą ratunkową. Jak nie masz to trzeba rozdrobnić granulat i zrobić papkę albo zakupić warzywny gerberek. Cały czas podstawiaj śwince pokarm pod pyszczek - może w końcu zacznie sama jeść.
Re: ząbki świniaczka
: 24 listopada 2013, 9:34
autor: graza2021
Niestety nowy dzień nie przyniósł poprawy, usiłuje jeść ale jakby nie umiał. Troszkę poskubał ogórka, teraz widze że chce jesć sianko ale mu nie wychodzi jakby nie umiał go wciągnąć do pyszczka. Dałam mu przed chwilą przez strzykawkę 3 cm. gerberka - nie był zachwycony ale zjadł. Miał mieć ścierane trzonowce - nie wiem czy miał bo tego nie sprawdzę ale widze że dość mocno przycięli mu zwłaszcza dolne siekacze - może mu dziwnie w pyszczku i musi sie na nowo nauczyć jeść ?? Nie wiem ile mu dawać tego gerberka ?