Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Dziwna śmierć...

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
ssuicidal666
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 5 stycznia 2014, 18:05
Kontaktowanie:

Dziwna śmierć...

Postautor: ssuicidal666 » 5 stycznia 2014, 18:14

W sylwestra 2013 odeszła moja prawie 4 letnia świnka. Nie mam pojęcia co mogłobyć tego przyczyną, gdyż jedzenie, troty woda były takie jak zwykle. Fakt, w zeszłym roku dwukrotnie przechodziła świerzba skóry i miała paskudny ropień na grzbiecie. Rano w sylwestra wszystko było w porządku, lecz gdy wróciłam do domu koło godziny 12-13 świnka zaczęła się dziwnie zachowywać tzn: nie biegała po klatce, nie wydawała dźwięków, tylko siedziała w kącie klatki i tak jakby się "dusiła", wyglądało to jak konwulsje, lecz miała problemy z oddychaniem. Od razu poszłam z nią do weterynarza, ale lecznica była zamknięta. Wróciłam do domu wsadziłam ją do klatki, jej zachowanie jednak pogorszyło się.. Czołgała się, kręciła na boki, miotała i strasznie szła do mnie, odebrałam to jako pożegnanie. Wsadziłam ją z powrotem do klatki wcześniej próbując podać jej wodę do picia, ale bez skutku. Przeczołgała się jeszcze w róg klatki, ułożyła na boku i tak po prostu odeszła..

Nie wiem czy ktoś miał podobny przypadek, ale mam nadzieję, że ktoś naprowadzi mnie na to co mogłobyć przyczyną jej śmierci..


Awatar użytkownika

KasiaG903
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 4 stycznia 2014, 14:44
Świnki morskie: Funia (1998- 2006) Pani Puszysta (2006- 2011) Tajfun (2011- 2014):(
Kontaktowanie:

Re: Dziwna śmierć...

Postautor: KasiaG903 » 5 stycznia 2014, 18:45

Zauważyłaś u świnki wcześniej coś dziwnego w zachowaniu?(może jeszcze jakieś inne objawy w dniu odejścia?)Miałam podobnie z moją drugą świnką, z dnia na dzień jej się pogorszyło, tak nagle. Z tym że wieczorem w dzień przed śmiercią Pysia już zaczynała być osowiała, i mało jadła. Następnego dnia miała już biegunkę, nie ruszała się z miejsca, potem doszedł niedowład tylnych kończyn i na końcu problemy z oddychaniem i ostatecznie tak samo odeszła jak Twoja świneczka. Podejrzewałam u niej porażenie (czytałam że jest wywołane wirusem),bo to wyglądało tak jakby kolejne narządy odmawiały posłuszeństwa... Współczuje Ci, Mój Tajfun odszedł dwa dni temu:(


ssuicidal666
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 5 stycznia 2014, 18:05
Kontaktowanie:

Re: Dziwna śmierć...

Postautor: ssuicidal666 » 5 stycznia 2014, 20:14

:c
moja na 1,5 miesiąca do 2 przed śmiercią, zachowywała się tak jak staruszka tzn. sikała i robiła kupę pod siebie i musiałam ją często myć, a wcześniej takie coś nie miało miejsca.. nie wiem, jeszcze nauczyciela w szkole dopytam, bo uczę się w technikum weterynaryjnym, to on napewno będzie coś wiedział.. jak na razie jestem w trakcie poznawania wszystkich zwierząt, a do gryzoni itp nie doszliśmy jeszcze :c:c



  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

  • Dołącz do nas