Strona 1 z 5

Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:26
autor: wera11369
Mam świnkę morską Zuzię która ma 2 lata (w wrześniu 3)
Przedwczoraj wieczorem przestała jeść i pić.
Wczoraj zauważyłam że ma ropę obok oczu , ciężko oddycha, nie kwiczy, leży, nie je, nie pije, nie biega i leży tylko w tym samym kącie.
Weterynarz daleko więc odpada ..
Dzisiaj to samo tylko jest jeszcze bardziej słaba..
Wczoraj dałam jej karmę, potartą marchewkę ale nic nie zjadła.
Dzisiaj szukałam strzykawki ale nie mogę znaleźć i nie wiem co zrobić.
Co jej może być i jak temu zapobiec? :unsure:

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:29
autor: wera11369
Proszę o szybką odpowiedz każda minuta się liczy!

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:38
autor: pyyśka
Świnka powinna jak najszybciej znaleźć się u weterynarza, myślę że sama jej nie pomożesz. Daleko masz weta? Niezbędne jest też przymusowe szybkie dokarmienie świnki, im dłużej nie je tym gorzej

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:42
autor: wera11369
No przy niedzieli to już w ogóle odpada weterynarz, a jeść nie chce ..
Czym mogę zastąpić tą strzykawkę?

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:52
autor: pyyśka
A jak daleko masz weterynarza? Jeśli nie masz się jak dostać to chociaż zadzwoń do kliniki od gryzoni przedstaw objawy świnki, być może telefonicznie powiedzą ci co robić, ale jutro koniecznie do weterynarza. A strzykawkę albo kup w dyżurnej aptece, a jak nie spróbuj jej lekko rozchylić pyszczek i podać pokarm nawet z palca. Przydałaby się karma ratunkowa ewentualnie gerber

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:53
autor: wera11369
;C w niedzielę sklepy u mnie pozamykane więc..

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:53
autor: nugatka
Z opisu wynika, że ze świnką jest bardzo źle. Powinnaś już dawno wybrać się ze zwierzątkiem do weterynarza, który się zna na gryzoniach! Skopuję swój własny post nt dokarmiania:
nugatka pisze:(...)I jeśli świnka nie je samodzielnie, to należy ją dokarmiać (karmy ratunkowe, zmielona w młynku do kawy karma + siano + suszona mięta - kupisz w aptece + płatki owsiane + odrobinę siemienia lnianego i to wszystko rozpuszczone na gęstą papkę z wodą lub herbatką z kopru włoskiego - kupisz w aptece. Możesz też dokarmiać kaszką Sinlac rozrobioną z wodą - kupisz w Kauflandzie albo w Rossmanie - http://aptekawaw.pl/-p-12215.html?utm_c ... 503279d6f2. Możesz też spróbować dokarmiać gerberkami bez dodatku mięsa, ale ja bardziej polecam karmy ratunkowe, czy choćby własnoręcznie zrobioną papkę z karmy.) Dokarmiasz strzykawką bez igły. Obserwuj, czy są bobki, bo jak stanie układ pokarmowy to po śwince, dlatego tak ważne jest dokarmianie. U świnki niejedzącej samodzielnie dokarmiasz co 2 godziny w dzień i w nocy!!! U świnki, która coś skubie to możesz dokarmiać rzadziej, ale za dnia jak i nocą.

Najważniejsze, żeby zdiagnozować i wyleczyć problem.


PS. wybierz się do najbliższej galerii handlowej to tam będzie pewnie jakaś apteka, całodobowa dyżurująca też jest na pewno gdzieś w pobliżu, tylko się wysil. A jak nie to zapukaj do sąsiadów i zapytaj o to czy mają jakąś strzykawkę nieużywaną albo pipetkę, bo musisz pokarmić swoje zwierzątko. Oczywiście karmisz strzykawką bez igły!

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:55
autor: Sensibles
Są czynni weterynarze w niedzielę, ja świnkę woziłam trzy razy po 40 km do weterynarza. Powodów jest wiele, po takim opisie trudno cokolwiek zdiagnozować, musi obejrzeć ją weterynarz. Niezwłocznie się do niego udaj.

Strzykawkę kupisz w każdej aptece, sprawdź jakie apteki mają dyżur dzisiaj w Twojej okolicy (jest niedziela, nie każda jest czynna) i jedź po nią.

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:57
autor: wera11369
Ale jak ja mam zrobić tą papkę jeśli sklepy u mnie pozamykane (zresztą nie mieszkam w mieście) a składników wszystkich nie mam .. :c

Re: Nie je , nie pije, leży...

: 19 stycznia 2014, 14:59
autor: Sensibles
Twoi rodzice nie mają samochodu, żeby podwieźć Cię na obrzeża miasta? Tam na pewno są jakieś apteki.

Jak nie masz wszystkich składników to odpuść te, których nie masz. Świnka musi jeść.