Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Kompletnie chora świnka :(

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
tinulinka
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 7 lutego 2014, 7:41
Kontaktowanie:

Kompletnie chora świnka :(

Postautor: tinulinka » 7 lutego 2014, 8:11

Niecałe dwa tygodnie temu kupiliśmy świnkę, samczyk Tupak. U weterynarza byliśmy na następny dzień wszystko jak najbardziej w porządku. Naczytałam się jednak, że świnki to zwierzątka stadne, a ponieważ i tak wielką klatkę kupiliśmy to postanowiliśmy dokupić mu towarzysza. Przed wczoraj wieczorem jeździliśmy po różnych sklepach zoologicznych w Krakowie, aż znaleźliśmy świnkę młodszą od Tupaka - ponoć tak się lepiej dogadają. W zoologicznym było trochę ciemno to fakt, dodatkowo świnka ma czarne futerko, więc pewnie dlatego nie zauważyłam, że świnka nie zawsze otwiera jedno oczko. Zauważyłam to jednak zaraz po przyjeździe do domu, jednak była to już godzina 21 więc wizytę u weterynarza zostawiliśmy na następny dzień. Dodam jeszcze, że nowa świnka była jakby powolniejsza od pierwszej - mniej ruchliwa, ale zdecydowanie bardziej odważna wszystko musiała sprawdzić i nie uciekała aż tak panicznie przed nami co Tupak. Rano udało mi się pójść do weta, który stwierdził - wrzód rogówki oraz entropion (pasmo rzęs, które śwince zawinęło się do oka i podrażnia je). Kupiłam lekarstwa prawie za stówę. Jedno podaje śwince 6 razy dziennie, drugie 4 razy a trzecie 3 razy dziennie, jednak wet powiedział że to może pomóc jeśli entropion jest spowodowany wrzodem a nie odwrotnie - innymi słowy jeśli lekarstwa niewiele pomogą, będzie trzeba śwince zrobić operacje wycięcia rzęsek. Ale to nie koniec niestety ! Wczoraj często trzymałam świnkę na rękach (ze względu na konieczność wkraplania kropelek do oczka), i wydaje mi się, że zauważyłam maleńkiego białego robaczka koło zdrowego oka, jednak szybko zniknął mi w sierści. Wydaje mi się że to kurza wesz, ponieważ przyjrzałam się i zauważyłam, że ma trochę w sierści białych maleńkich kropeczek. Ale to dalej nie koniec ! Wczoraj dwa razy biorąc ją na ręce zauważyłam dziwną brązową wydzielinę z jej pyszczka. Za pierwszym razem pomyślałam że włożyła pyszczek w jakieś mokre miejsce ze ściółką, jednak za drugim razem już się zaniepokoiłam. Co więcej zauważyłam że zgrzyta zębami. Może ma też przerost zębów ? i przez to jakieś brązowe coś z pyszczka jej idzie. A może to jakaś reakcja na te lekarstwa ?? Nie wiem co robić, wydaje mi się, że świniak za długo nie pożyje. Ale chyba nazwiemy go Ares -jak bóg wojny, żeby walczył z chorobą... Dodam jeszcze, że świnka w zoologicznym siedziała sama jedna z królikami, w trotach zamiast ściółki drzewnej, a ponoć troty nie nadają się dla świnek. Nie miała też tam żadnego domku, ani niczego do schowania się, nawet sianka nie było żadnego ! Widziałam jakieś pieńki z drzewa, poidełko i gryzak. W domu chyba je normalnie, wodę też pije (z witaminką c), gryzaka ani wapna nie rusza - tak samo z resztą jak Tupak. A co do Tupcia to też zastanawiam się, czy się od niego nie zarazi... co do oka to wet powiedział że nie ma szans się zarazić ale te wszy... to przecież zaraźliwe. Czy ma ktoś jakikolwiek pomysł jak mogę pomóc śwince ?


Awatar użytkownika

tinulinka
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 7 lutego 2014, 7:41
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: tinulinka » 7 lutego 2014, 8:15

Dodam jeszcze, że świnka ponoć ma miesiąc -maleństwo. Czy jest szansa żeby z tego wyszła ???


tinulinka
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 7 lutego 2014, 7:41
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: tinulinka » 7 lutego 2014, 8:41

Teraz widzę jeszcze że ma jakąś dziwną kupkę... ciągnie jej się takie z tyłeczka bobek na jakiejś "nitce" następny bobek, nitka, bobek, nitka... jeny nie wiem co się dzieje..



Awatar użytkownika
merida91
Zasłużony
Posty: 504
Rejestracja: 24 sierpnia 2013, 16:30
Lokalizacja: Krosno
Świnki morskie: Mikołaj, Marcel, Gabryś

(*) Fafik
(*) Duduś
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: merida91 » 7 lutego 2014, 9:37

Wiem, że jest ciężko, ale wystarczy edytować posty, a nie pisać jeden pod drugim.

Wzięłabym go jeszcze raz do weterynarza po zasypkę na robaczki, do apteki po coś co wskaże weterynarz na biegunkę . Niestety zwierzęta w większości zoologicznych są trzymane w parszywych warunkach. Sama taką wzięłam, bo mi się serce krajało jak na nią spojrzałam - woda w miseczce w której były troty, karma śmieciowa, maleństwo wychudzone. W domu zobaczyłam robaczki, przerost zębów i to, że nie potrafił chodzić z wyczerpania. Nie można tracić nadziei, walcz o niego, tak jak ja walczyłam o Ernesta a teraz walczę o Fafiego, który chudnie w zastraszającym tempie. Trochę się czuję jakby ktoś mnie chciał ukarać, że wyratowałam jedną świnkę, która była na skraju wyczerpania i zabiera mi drugą :( Jedź z nim, zapytaj co to za wydzielina. "Króliki są nosicielami chorób śmiertelnych dla świnek morskich, a same mogą na nie nie chorować. Dwiema ciężkimi chorobami układu oddechowego, bordetelozą i pasterelozą (bakterie Bordetella i Pasteurella) świnki zarażają się tylko od królików! Nie wspominając o króliczym świerzbowcu usznym Psoroptes cuniculi i grzybicy." To są choroby odkrólicze że tak powiem... Weź go jeszcze raz do lekarza... I sprawdź drugą świnkę, czy wszystko z nią ok...


tinulinka
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 7 lutego 2014, 7:41
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: tinulinka » 7 lutego 2014, 11:14

Racja mogłam edytować przepraszam ale rzadko pisze na forach i nie pomyślałam... byliśmy właśnie znowu u weterynarza dał na te wszy (ochydnie wyglądała ta wsza pod mikroskopem) coś na futerko i dla drugiej też.. teraz biorę się za czyszczenie klatki żeby nie było kolejnych problemów z wszami. Na kupkę nic nie dawał bo mówi że świnka już i tak jest osłabiona od tych lekarstw na oko i że to pewnie od jedzenia. Walczymy i nie zamierzamy się poddać !

Jeśli Tobie udało się uratować świnkę to może mi też się uda... jest nadzieja :) powodzenia z twoją chorą świnką !


Awatar użytkownika
merida91
Zasłużony
Posty: 504
Rejestracja: 24 sierpnia 2013, 16:30
Lokalizacja: Krosno
Świnki morskie: Mikołaj, Marcel, Gabryś

(*) Fafik
(*) Duduś
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: merida91 » 7 lutego 2014, 11:41

Gorzej jeżeli biegunka nie przejdzie.

Umyj wszystko dokładnie, spód klatki, miseczki, poidło, domek nawet pręty. Trzymam za twoje prości kciuki!


tinulinka
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 7 lutego 2014, 7:41
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: tinulinka » 7 lutego 2014, 12:41

Umyłam wszystko mam nadzieje że jest ok :)

Niestety on nie ma biegunki... niestety dlatego że ma właśnie chyba za twardy stolec i nie może sobie zrobić tej kupki i widzę, że wyjmuje ją buzią...:/

Jejku... biedak mały. Nie mam pojęcia jak mu pomóc.


Awatar użytkownika
merida91
Zasłużony
Posty: 504
Rejestracja: 24 sierpnia 2013, 16:30
Lokalizacja: Krosno
Świnki morskie: Mikołaj, Marcel, Gabryś

(*) Fafik
(*) Duduś
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: merida91 » 7 lutego 2014, 13:06

Rany - zrozumiałam, ze to biegunka. Jeżeli to zatwardzenie dawaj mu dużo zielonego: natki pietruszki, ogórka, jabłko, mandarynkę. Powinno to trochę rozrzedzić stolec i pomóc w zrobieniu bobków :unsure:


tinulinka
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 7 lutego 2014, 7:41
Kontaktowanie:

Re: Kompletnie chora świnka :(

Postautor: tinulinka » 7 lutego 2014, 13:27

Tak zrobię dzięki !


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości

  • Dołącz do nas