Strona 1 z 2
Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 12 kwietnia 2014, 10:14
autor: miika
Mam dwie samiczki już od 4/5 lat,z jedną nie ma żadnych problemów,za to z drugą od pewnego czasu są,a mianowicie jakoś 1 mies temu miała nabrzmiały brzuch i dziwnie stękała(wet nic nie stwierdził piła herbatkę i espumisan),teraz brzuszek ma normalny rozmiar,od tygodnia zaczęły wypadać jej włosy na tyłku,szyi i pleckach (też nie nic nie stwierdzona nie ma strupków,ani nic),a dziś patrzę do klatki a tu krew,normalnie ma cieczkę (wiem,że świnki nie mają cieczki) zachowuje się jak zwykle,biega z drugą,buczą sobie a tu takie coś POMÓŻCIE !? czy to urojona ciąża ? a może jakaś choroba ?

Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 12 kwietnia 2014, 14:22
autor: GalaxySparkle
Nie będę się wdawać w dyskusję o terminach 'cieczka' czy 'ruja', bo nie mam dość wiedzy. Czytałam, że świnki mają swoje 'okresy'. Tylko pytanie: Ile tej krwi widziałaś? Bo z tego, co czytałam na temat rozpoznawania okresu u świnki, tego prawie nie widać. Jeśli widzisz dużo krwi, to to nie jest normalne.
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 12 kwietnia 2014, 17:04
autor: miika
zauważyłam jak siedziała na macie,a potem zeszła tak jak by ze śluzem i tyłkiem o tą matę przejechała,coś jak robią podczas ich rui,więc dużo tego nie było potem znów troszkę,ale zaniepokoiłam się,bo wiem,że świnki nie mają "cieczki" chyba się tak u zwierząt mówi

niestety u nas w mieście specjalistów nie ma od świnek,ale chyba będę zmuszona znów się wybrać do weta od psów -.- a jak wygląda urojona ciąża świnki ? trochę czytałam i by pasowało pierw brzuch potem sierść,a teraz to,ale legowiska nie robiła... wszystko w sumie może mieć wpływ przestawienie klatki,dodałam im ostatnio hamak,który bardzo lubią,a może chemiczne jedzenie ehh.
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 12 kwietnia 2014, 21:42
autor: GalaxySparkle
Hmm. Tyłkiem o matę? Moja tak b.często robi. Zawsze myślałam, że się 'podciera' w ten sposób po zrobieniu siku. Szczególnie, że zaobserwowałam to w kuwecie.
Co do weta, lepiej sprawdź, gdzie w okolicznych miejscowościach jest specjalista od świnek. Lepiej pojechać gdzieś dalej i powierzyć zdrowie i życie świnki odpowiedniemu weterynarzowi.
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 13 kwietnia 2014, 0:16
autor: Renika
Świnki nie mają cieczki. Krew to zły objaw, moja świnka krwawiła jak miała kamienie w pęcherzu (trzeba zrobić RTG), również piszczała przy wypróżnianiu. To mogą też być problemy ukł. rozrodczego lub cysty (wypadanie sierści), a może uraz wewnętrzny. Badanie i zdjęcie powinno to wyjaśnić.
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 14 kwietnia 2014, 16:03
autor: miika
No więc właśnie wróciłam od znającego się weta i zbadał naskórek pod mikroskopem nic nie stwierdził,podał zastrzyk zapalny,żeby się nie drapała i zastrzyk na pasożyty wewnętrzne,mam jeszcze dwa razy powtórzyć te zastrzyki,może to być też problem hormonalny (ta krew),ale za dużo zachodu z tym

teraz trzeba wszystko wymyć włącznie ze świnkami,trochę się boję,że dostała zastrzyki,bo nie wiem jak to wpływa na świnkę,ale jak mi ma cierpieć to już przeboleje,wasze świnki miały jakieś objawy po zastrzykach ?
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 14 kwietnia 2014, 16:46
autor: Fisz85
Mój prosiak miał serię zastrzyków na odrobaczanie, ale absolutnie nic mu po nich nie było
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 14 kwietnia 2014, 18:30
autor: miika
a to dobrze

już wykąpane,wyczyszczona klatka i teraz się zajadają,ja nigdy nie szczepiłam ani nie odrobaczałam
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 14 kwietnia 2014, 19:12
autor: GalaxySparkle
Tak na marginesie, świnek się nie szczepi (to szkoda, że nie istnieją jakieś szczepionki, które by zabezpieczyły nasze prosiaczki...).
Re: Dziwny przypadek sierść i urojona ciążą ???
: 14 kwietnia 2014, 23:14
autor: miika
a to nie wiedziałam,pan doktor coś mówił,że w drodze szczepionka dla zwierząt egzotycznych więc może źle zrozumiałam...