Cavia.pl – świnki morskie

Moja malutka świnka strasznie kuleje na tylnia łapke, pamietam ze od poczatku chodzila troche dziwnie ale nie miala z tym problemow i nie wyglada zeby ja cos bolalo bo biega itp. We czwartek po wizycie u weterynarza i zastrzyku na swierzb praktycznie miala ja w powietrzu, teraz jest lepiej ale dalej jest jakas wykrzywiona. Co to może być ? Nie miała podawanej witaminy c gdyz mamy ja krótko (w sklepie zoologicznym raczej nic nie dostawala) a w trakcie leczenia wet prosil aby nie dotykać ;(

Chwila. Wet dawał zastrzyk na coś innego, a łapki nie obejrzał lub nie powiedział nawet co to może być?
Witaminy nie musisz jej podawać, jeśli ma menu bogate w nią (pietruszka, papryka), wtedy lepiej tak naturalnie dostarczać jej witaminę C niż w niemiły sposób w kropelkach.

Swinka miała świerzb ale weterynarz nie powiedział nic o łapce, skoro to świnke nie boli to czy to możliwe żeby się z taką urodziła ?

Powiedziałaś weterynarzowi wszystko, co tutaj nam? Jeżeli zlał Twoje pytania i objaw u świnki, to może pomyślisz o zmianie weterynarza? Trudno powiedzieć, co jej jest, bez prześwietlenia czy choćby badania. Nie byłabym też taka pewna, że świneczkę to nie boli. Wiesz, że świnki ukrywają choroby.

Nie dokońca zlał tylko po prostu głównie po zastrzyku zaczęła źle chodzić tą łapką. Dotychczas wet wydawał się naprawdę dobry, polecany przez stowarzyszenie. No w takim razie pójdę z pysią dowiedzieć się co to może być. Dziękuję