Strona 1 z 1

Czy ten nosek nie wygląda dziwnie?

: 17 stycznia 2015, 20:43
autor: paprykaaa
Witam!
Jakiś czas temu zauważyłam, że z moją świnką coś jest nie tak, historię opisałam już w innym poście, ponieważ dotyczyła drapania- http://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f=8&t=8084
Dziś wydaje mi sie, że nosek mojego świnka jest jakby ze strupkami czy smarkami, nie mogę tego zmyć- młody wyrywa sie i za nic nie mogę sobie z nim poradzić dodatkowo nie chce go stresować bo dostaje już doustnie przez strzykawkę (czego naprawdę nie lubi) kwasy tłuszczowe na to drapanie. Psika co jakiś czas ale zdarza sie to może raz lub dwa dziennie więc wcześniej nie przejmowałam się tym jakoś strasznie, bo wiem że świnka też ma prawo sobie psiknąć. Jednak widok tego noska trochę mnie zaniepokoił. Nie wiem teraz czy ciągnąć go do weta w to zimno czy poczekać do piątku kiedy mam wizytę kontrolną. Załączam zdjęcie. http://imagizer.imageshack.us/a/img537/8484/zMywNi.jpg

Re: Czy ten nosek nie wygląda dziwnie?

: 30 stycznia 2015, 13:44
autor: Jaśka
Nie wiem co to może być... dla mnie to wygląda jak skóra xD a tak na poważnie, moja świnka ma taki kolor skóry i ma to samo, ale wiem że to nic poważnego (to zwyczajna skóra) A kiedy to zauważyłaś? Lub inaczej- Kiedy się zorientowałaś że ze świnką coś jest nie tak (jakieś dziwne zachowanie, niepodobne).
A! No i jak? Byłaś bądź jedziesz do weta?

Re: Czy ten nosek nie wygląda dziwnie?

: 1 lutego 2015, 20:11
autor: paprykaaa
Jaśka pisze:Nie wiem co to może być... dla mnie to wygląda jak skóra xD a tak na poważnie, moja świnka ma taki kolor skóry i ma to samo, ale wiem że to nic poważnego (to zwyczajna skóra) A kiedy to zauważyłaś? Lub inaczej- Kiedy się zorientowałaś że ze świnką coś jest nie tak (jakieś dziwne zachowanie, niepodobne).
A! No i jak? Byłaś bądź jedziesz do weta?

Nosek zauważyłam dokładnie tego dnia którego napisałam post tj. 17.01, co do dziwnego zachowania, to we wcześniejszym poście dodałam osobny link, w którym wszystko opisałam :) po 2/3 dniach świństwo z noska zniknęło więc zdecydowałam, że malucha w zimno do weta ciągnąć nie będę a przy okazji kontrolnej wizyty opowiedziałam o tym i pokazałam zdjęcie. Pani doktor sprawdziła nosek, ale już tam nic nie było. Osłuchała go i stwierdziła że w płucach nic nie ma, ale doraźnie co drugi dzień miałam podawać doustnie 1/4 tabletki (nie mogę rozczytać w książeczce zdrowia nazwy leku), a gdyby objawy powróciły to codziennie. Całe szczęście nie powróciły a wyczytałam na tym forum, że może być to po prostu brudny nosek :) (podaje link http://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f=8&t=7334) :) :) :)