Postautor: Bibu » 7 marca 2015, 11:44
Scoobana, myślę, że nie masz racji. Jeśli boli Cię ząb, to pytasz kogoś, co masz zrobić, czy raczej idziesz do dentysty? Jeśli przestajesz wyraźnie widzieć, nie pytasz ludzi, co dolega i czy jakiś domowy sposób temu pomoże, owszem, możesz się poradzić, ale bez wizyty u okulisty i doboru szkieł się nie obędzie, bo znajomi w tym nie pomogą. Uważam, że jeśli coś się dzieje ze zwierzatkiem i nie wiemy, co, to wizyta kontrolna u weta jest wskazana jak się patrzy. Wydaje mi się, że mylisz pojęcia. Wizyta u weterynarza to nie koniec świata. To profilaktyka i pomoc swojemu zwierzęciu, na którą zgadzamy się, przyjmując go pod nasz dach. Nie sądzę, by swince pomogła diagnoza internautów którzy nigdy jej nie zobaczą na własne oczy i nie zbadaja. Nie wiem czemu, ale bardzo mnie zirytował ten komentarz, bo nic nowego nie wnosi do problemu, a tylko poddaje wątpliwości bardzo ważną dla zwierzaka czynność, jaką jest lekarz, gdy coś mu dolega. Trochę smutne.