Witam. Moja świnka ma dni że czasami ciężko oddycha i leży w domku, jednak wychodzi , wcina , pije , jak sie ją wypuści to jest energiczna i lata po pokoju, w oczach nie widać żadnej ropy a nosek ma suchy, są to najczesciej tak 2-3 dni i potem znowu oddycha normalnie, pozatym czasami przy jedzeniu czasami sie ksztusi, byla wczesniej u weterynarza i podal jej antybiotyk, ale wczesniej miala mokry nosek i byl to objaw przeziebienia, jednak teraz nie wiem co jej jest. Czy zwierzątka te mają po prostu "ciezkie dni" Tak jak ludzie ?
Dodatkowo kiedys piszczala jak ktos przychodzil, teraz jak podaje jej jedzenie z szafki o 19stej to tez reaguje , ale nie wydaje z siebie zadnych dzwieków tylko tak jakbys syczy , niema charakterystycznego pisku jaki powinna miec tylko tak jak czlowiek przy zapaleniu gardla nie potrafi gadac.
Podaje jej dziennie cebion do jedzonka w malych dawkach. Nie wiem czy swinki przechodza jakąś mutacje glosu ze tak jest, bo ma dopiero 3 msce