Cavia.pl – świnki morskie

Witam, tydzień temu nabyłem samiczkę w sklepie zoologicznym (mieszkając w brukseli ciężko kupić u kogoś prywatnie)
Niby wsystko ok, je, pije, bez problemu można ją brać na rękę i inne tego typu rzeczy. Jednak dwa dni temu coś zaczęło dziać się jej z lewym okiem, nie wiedziałem co to jest i myslałem że jej przjedzie, jednak wczoraj zrobiło się gorzej, wziąłem wacik z ciepłą wodą i przetarłem jej to a potem przetrałem jej to naparem z rumianku. Dodam że z prawym okiem jest wszystko ok oraz że to lewe jest jakby trochę wsunięte do środka. Wie ktoś co to może być oraz jak jej pomóc? Iść do weta ciężko bo szukałem jakiegoś dobrego ale jak już był dobry to nie zajmował się takimi zwierzakami.. Pomocy.

Dobrze zrobiles z tym wacikiem i rumiankiem niestety, ale twoja ma prawdopodobnie jakies pasozyty (moze byc swierzb, grzybica lub wszoly- te ostatnie wlasnie wokol oczu)) albo choroba skory- zabierz swinke jak najszybciej do weterynarza, poniewaz musi przejsc koniecznie leczenie, niech juz bedzie nawet ten ogolny grunt zeby swinka jak najszybciej dostala sie do lekarza, swinki wokol oczu maja siersc a twoja ma praktycznie "goly placek", powodzenia- daj znac co z prosiaczkiem potem

ps- mozesz zrobic zdjecie drugiego oczka?
obejrzyj ja czy gdzies indziej na ciele nie ma ubytkow w siersci.

Obejrzałem i nie ma, problem polega na tym że w moim miescie nie ma żadnego dobrego Na drugim oku ma wszystko ok, nie chce jej już ruszać.

niestety ale swinka potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarskiej- samemu ja wyleczyc nie ma sposobu bo napewno beda potrzebne leki bakteriobojcze, antybiotyki, masci itd- u mnie tez jest wet ogolny, ale mimo wszystko chodze, bo nie mam innego wyjscia- lepszy taki niz zadny

z tego co wyczytalam wszoly objawiaja sie czesto wlasnie przy oczkach, ale jesli to bedzie swierzb..? w niektorych przypadkach okazuje sie smiertelny

To chyba nie znam żadnego, bo ten którego znalazłem chyba już zamknął interes... Nie mam pojęcia co teraz zrobię

poszukaj na necie i sprawdz czy tamten faktycznie zamknal, popytaj ludzi ktorzy maja zwierzeta- gdzies z nimi do weterynarza chodzic musza, jesli ja zostawisz "sama sobie" nieleczona umrze.

Świnkę to na pewno boli, swędzi. Czy jak Ciebie coś mocno boli to nic z tym nie robisz? Jak nie pomagają zwykłe leki przeciwbólowe to każdy udaje się do lekarza na badania lub leki na receptę. Na pewno jest więcej weterynarzy musisz tylko dobrze poszukać, ewentualnie zadzwoń do tamtego i niech Ci poleci innego weterynarza.