Witam,
niepokoję się o naszego maluszka. Fifi ma 7 lat. Od wczoraj zachowuje się dziwnie... trzęsie się, jest osowiała i widocznie osłabła. Ma kłopot z chodzeniem. Dziś przewróciła się na boczek i nie potrafiła się sama podnieść - walczyła by wstać, ale dopiero moja pomoc pozwoliła się jej podnieść

apetyt ma dobry, ale z obawy, że może do jedzenia nie dotrzeć, podstawiam jej pod nosek ogórka, jabłuszko i ziarenka - zjada je chętnie. Oczka ma przymrużone i ewidentnie schudła. Czy to starość? Choroba? Ostatnie 2 tygodnie miałam bardzo intensywne zawodowo i nie skupiałam na zwierzaku tak bardzo uwagi. Syn zauważył jej dziwne zachowanie wczoraj

martwimy się bardzo, a dziś weterynarza w pobliżu nie mam żadnego....