Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Krosta na dolnej wardze

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
Konto usunięte

Krosta na dolnej wardze

Postautor: Konto usunięte » 1 listopada 2015, 20:07

Dzisiaj podczas codziennej kontroli ząbków zauważyłam krostę. Przypomina mi niedojrzałego pryszcza. Czy mam to miejsce odkażać? Jak tak to czym? Świnka zachowuje się normalnie i ma spory apetyt. Co to może być? Jutro spróbuję zrobić zdjęcie.


Awatar użytkownika

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: befana30 » 2 listopada 2015, 17:47

Tami i co z ta krostka..? nie spotkalam sie z czyms takim, ale na stronce SPSM znalazlam taka informacje, zobacz: http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... Itemid=127
pod koniec znajduje sie link do zdjecia.

ps- do przemywania mysle, ze napar z rumianku chyba najbezpieczniejszy przynajmniej do czasu kiedy wyjdzie na jaw co to dokladnie jest.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Konto usunięte

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: Konto usunięte » 3 listopada 2015, 8:44

Wydaje mi się, że musiała trafić na coś ostrego w sianie. Zdjęcia nie udało mi się zrobić, ale to była taka typowa kulka/pryszcz. Odkażyłam to 1 raz wodą utlenioną to trochę pisnęła. Dzisiaj zauważyłam, że ta krosta pękła. Odkażę to później i będę obserwować. Stanu zapalnego nie ma, mam nadzieję, że to miejsce szybko się wyleczy. Te zdjęcia pyszczków świnek są przerażające. Nauczka dla mnie by bardziej sprawdzać siano :confused:


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: befana30 » 3 listopada 2015, 11:20

z tym siankiem tez mam przeboje- za kazdym razem kiedy nakladam nowego, mietosze w rekach w poszukiwaniu twardszych elementow i nieraz juz wyciaglam jakies ostre paskudztwa :/
wogole to te moje sianko wiele pozostawia do zyczenia, bo w 30% przypomina slome, z kolei inna marka fajne mieciutkie, ale rozdrobnione tak, ze ponad polowa torby to sam pyl- nie wiem czy ci producenci slepi czy po prostu maja to gleboko w 4 literach.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Konto usunięte

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: Konto usunięte » 3 listopada 2015, 12:23

Ja byłam wierną fanką sianka Zuzali (na samym początku zamawiałam ziołowe i rumiankowe, było mięciutkie, pachnące) potem zachciało mi się melisowego i miętowego - jedna wielka porażka. No i najgorsze, że u mnie nie ma nigdzie stacjonarnie tego sianka. Jeszcze miejscowe sianko mi się dosyć podobało, ale spotkałam je właściwie tylko raz, więc pewnie rzadko sklep zamawia albo szybko wykupują. Teraz mam od pana Roberta polecane tutaj na forum i wiadomo różnie to bywa. Trafi się oset itp. Jak zużyję worek to na pewno będę szukać dalej. Na siano ze słomą też trafiałam, połowa do wyrzucenia albo dawałam pod tyłek jako legowisko.


Awatar użytkownika
Jaśka
Użytkownik
Posty: 56
Rejestracja: 30 grudnia 2014, 20:49
Świnki morskie: Pusia [2009-2014], Bu-Ba [2014-????]
Kontaktowanie:

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: Jaśka » 3 listopada 2015, 21:01

A ja tam polecam naturalne sianko:)
Co roku jak jedziemy na wieś przygotowujemy "składniki" do sianka (głównie trawa) i gotowe zabieramy do domu:)
Nie wydaję nic na sianko ze sklepu, a nic (jeszcze do tej pory) się nie stało.
A co naważniejsze- śwince smakuje:)

Nie jestem miła:) Więc zastanów się jak chcesz hejtować:)

Konto usunięte

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: Konto usunięte » 4 listopada 2015, 7:38

A jak suszysz siano? Opisz mi krok po kroku to może latem zaryzykuję :)


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: befana30 » 4 listopada 2015, 10:51

@ Tami patrz jaki mi sie ciekawy artykul przed chwila trafil i od razu pomyslalam o tym twoim swiniaczku :)
Mianowicie chodzi o wlasciwosci miodu- wspominalas, ze przemylas ta krostke woda utleniona przy czym swiniak nie pochwalal tego zabiegu, a tutaj taka ciekawostka, cytuje:" miod ma właściwości antybakteryjne - niektóre bakterie zwalcza lepiej niż antybiotyki.W miodzie zawarty jest nadtlenek wodoru – substancja o właściwościach bakteriostatycznych, w 3-procentowym roztworze znana jako woda utleniona. Do innych substancji antybiotycznych wytwarzanych przez pszczoły i wprowadzanych przez nie do miodu należą lizozym, inhibina (najwięcej zawierają jej miody spadziowe z drzew szpilkowych, lipowe i grykowe z pasiek położonych powyżej 1000 m n.p.m.) i apidycyna. Działają one np. na: ziarniaki gram-dodatnie, takie jak gronkowce i paciorkowce, oraz pałeczki gram-ujemne. Poza tym miód działa na laseczki wąglika, prątki gruźlicy, rzęsistka pochwowego i chorobotwórcze grzyby drożdżoidalne z rodzaju Candida.
Ponadto miód zawiera duże ilości mikroelementów: potas, chlor, fosfor, magnez, wapń, żelazo, molibden, mangan i kobalt oraz witamin: A, B1, B2, B6, B12, C, kwas foliowy, pantotenowy i biotynę."
w sam raz na twoj problem ;) zamiast wody czy rumianku moze sprobowac tego roztworu z miodu..? no i ewentualna grzybica tez powinna odpasc widzac, ze ma wlasciwosci bakteriobojcze.

Sama musze sprobowac dodania odrobiny miodu do poidelka, bo jest rowniez wykrztusny i zapobiega osiadaniu wydzieliny w ukl.oddechowym a teraz wiadomo zima nadchodzi, wiec i ryzyko przeziebienia wysokie :)

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Konto usunięte

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: Konto usunięte » 4 listopada 2015, 12:25

Mam miód w domu, więc dzisiaj też posmaruje, ale to już jest końcówka gojenia, prawie już tego nie widać, został tylko mały, blady strupek.


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Krosta na dolnej wardze

Postautor: befana30 » 4 listopada 2015, 13:08

TaMi pisze:Mam miód w domu, więc dzisiaj też posmaruje, ale to już jest końcówka gojenia, prawie już tego nie widać, został tylko mały, blady strupek.


tylko nie smaruj samym miodem, bo swiniaka rozpiescisz smakolykiem- pewnie zlize i zawola o jeszcze :D
ja juz dodalam troche do poidelka- przyssaly sie z miejsca do wody, wiadomo czemu :lol:

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

  • Dołącz do nas