Strona 1 z 1

Guzek

: 12 stycznia 2016, 20:51
autor: Raimei
Cześć,

Od paru dni mamy nową świnkę, jednak dwa dni temu podczas pielęgnacji wyczuliśmy guzek pod jej uchem, a koło guzka strupek. Mamy wrażenie że guzek codziennie rośnie. Jednak Pepę nie boli. Weterynarz dopiero w piątek będzie :(

Z góry dziękuje za odpowiedz


Niestety nie dałam rady dodać zdjęć bo wyskakuje błąd html ;/

Re: Guzek

: 12 stycznia 2016, 21:07
autor: befana30
Szkoda, ze nie mozesz wgrac zdjecia, podpinam link dla porownania czy o taki typ guzka Ci chodzilo:
http://lecznica-oaza.pl/notatki/kaszaki ... -morskich/
W kazdym badz razie widzac, ze to drapie lepiej sie przejsc do weta na kontrole- ostatnio jakas epidemia na te choroby skorne u proskow na forum, wiec niewiadomo czy to aby nie beda stany grzybiczne :confused:

Re: Guzek

: 12 stycznia 2016, 21:48
autor: Konto usunięte
Tutaj możesz wgrać zdjęcie i przesłać linka: http://pl.tinypic.com/

Re: Guzek

: 13 stycznia 2016, 9:47
autor: Raimei
TaMi pisze:Tutaj możesz wgrać zdjęcie i przesłać linka: http://pl.tinypic.com/



Super dziękuje Podaje linki do zdjęć:

http://i64.tinypic.com/15eab0l.jpg

http://i63.tinypic.com/fvl7nr.jpg

http://i68.tinypic.com/20tgw1j.jpg

Re: Guzek

: 13 stycznia 2016, 10:18
autor: befana30
o matko, tosz to wielkie..! :O biedaczynka...
nie ma co gdybac, wet jak najbardziej wskazany, a skoro masz wrazenie, ze wciaz sie powieksza to im szybciej tym lepiej- moze byc nowotwor, moze kaszak albo i wezly chlonne choc z tym sie jeszcze nie spotkalam, takze raczej dwie wczesniejsze pozycje.
Nie wiem czy dobrze dojrzalam, ze na lapce jest jeszcze zadrapanie i nieco nizej pod guzkiem..? jesli sie nie goi i latwo rani to bedzie prawdopodobnie brak wit c- zawiez go jak najszybciej do weterynarza tylko takiego od gryzoni, bo ten ogolny moze zle okreslic rodzaj guzka i powodzenia, zdrowia z calego serca zycze ;)

spojrz na podobny watek juz na forum:
viewtopic.php?t=6262

Re: Guzek

: 13 stycznia 2016, 10:29
autor: Raimei
befana30 pisze:o matko, tosz to wielkie..! :O biedaczynka...
nie ma co gdybac, wet jak najbardziej wskazany, a skoro masz wrazenie, ze wciaz sie powieksza to im szybciej tym lepiej- moze byc nowotwor, moze kaszak albo i wezly chlonne choc z tym sie jeszcze nie spotkalam, takze raczej dwie wczesniejsze pozycje.
Nie wiem czy dobrze dojrzalam, ze na lapce jest jeszcze zadrapanie i nieco nizej pod guzkiem..? jesli sie nie goi i latwo rani to bedzie prawdopodobnie brak wit c- zawiez go jak najszybciej do weterynarza tylko takiego od gryzoni, bo ten ogolny moze zle okreslic rodzaj guzka i powodzenia, zdrowia z calego serca zycze ;)

spojrz na podobny watek juz na forum:
viewtopic.php?t=6262


Mamy bardzo dobrego weterynarza Pana Bieleckiego w Warszawie ale on dopiero jest w piątek wiec chodzimy i ja obserwujemy. Na szczęście je biega i się cieszy zwłaszcza do Natki z pietruszki :) Mam nadzieje ze to nie nowotwor bo szkoda takiego młodego prosiaczka bo biedna ma dopiero 3 tygodnie :/ a wątpię by zrobili zabieg na takiej małej pstynce bo ona w pół ręki się mieści.

Re: Guzek

: 13 stycznia 2016, 10:34
autor: befana30
malenstwo kochane... miejmy nadzieje, ze to nie nowotwor, ale calkiem mozliwy ten stan zapalny wezlow chlonnych, wiec idz z nia w piatek niech sie zacznie kuracja jak najwczesniej- wiadomo, im wczesniej tym lepiej do tego czasu niewiele mozesz zrobic niestety, tylko czekac i obserwowac :(

Re: Guzek

: 1 lutego 2016, 20:36
autor: Raimei
befana30 pisze:malenstwo kochane... miejmy nadzieje, ze to nie nowotwor, ale calkiem mozliwy ten stan zapalny wezlow chlonnych, wiec idz z nia w piatek niech sie zacznie kuracja jak najwczesniej- wiadomo, im wczesniej tym lepiej do tego czasu niewiele mozesz zrobic niestety, tylko czekac i obserwowac :(




Świnka jest już po paru wizytach od weterynarza. Okazało się, że to ziarniniak która prawdopodobnie ulokował się tam poprzez zadrapanie, albo genetycznie. Peppa jest bardzo żywa i wraca do zdrowia :)

Więc jeśli waszej śwince szybko rośnie guzek, jak najszybciej lećcie do lekarza bo może być to bakteria ziarniniaka

Re: Guzek

: 1 lutego 2016, 21:06
autor: świnkawikamorska
Oby wróciła do zdrowia na stałe :)
Nowotwór to najgorsze co może być przeżyłam pewną sytuację ze szczurkiem, któremu urosła wprost " druga głowa" na szyi. Miejmy nadzieję, że prosiaczek będzie w pełni zdrowy. ;)

Re: Guzek

: 2 lutego 2016, 8:14
autor: befana30
Przede wszystkim pozwole sobie w pierwszej kolejnosci pochwalic weterynarza :D widac, ze to naprawde bardzo dobry lekarz weterynarii znajacy sie na rzeczy, normalnie az zazdroszcze bo tez bym takiego chciala u mnie :D
Ziarniniak jest bardzo niebezpieczny, wystepuje w takich chorobach jak kila, gruzlica czy trad :O
Naprawde super, ze nie zwlekalas i poszlas z nia od razu i tak sie ladnie wszystko skonczylo :)
Zdrowka zycze z calego serca dla swiniaka ;)