Strona 1 z 1

Ciche buczenie, pomrukiwanie świnki.

: 13 lutego 2016, 15:48
autor: Nicol2212
Cześć,

dawno mnie tu nie było...
Piszę tutaj bo wiem, że znajdę tu mądrych ludzi, którzy jak ja kochają świnki.
Nie znalazłam podobnego tematu.
Mój Lolek zaczął mało jeść co za tym idzie schudł. ( ostatnio cały czas spędzam w pracy i winię, się za to, że tego wcześniej nie zauważyłam :sad: ).
Nastał jeden z wieczorów, w którym Lolek zaczął buczeć, u weta dostał 3 jakieś zastrzyki i okazało się, że jego tylne ząbki się zrosły). Na drugi dzień pod narkozą miał ząbki skracane.Długo go wybudzali.Tego samego dnia już gryzł i jadł normalnie ( trochę mnie to zdziwiło bo myślałam, że pierwsze dni po takim zabiegu będę mu podawała przetarte pożywienie).
Buczenie ustało na dwa dni. Od wczoraj znowu wydaje te dźwięki, które bardzo mnie niepokoją.Kiedy go mam na kolanach czuję jak łomocze mu serduszko, ale Lolek był u lekarza osłuchany.Nie jest przeziębiony.
:(

Bardzo proszę jeśli ktoś miał podobną sytuację u swojej świnki lub coś wie niech mi odpisze.

Wiem, że czeka nas ponowna wizyta u weta :sad:

http://1drv.ms/1GM2dl8 ten link do odgłosów swojej świnki wstawił Overkiller moja robi już tak cały czas : (

Re: Ciche buczenie, pomrukiwanie świnki.

: 13 lutego 2016, 19:12
autor: Moreni
A czy świnek miał robione RTG? Bo gdzieś czytałam, że zęby (a zwłaszcza ropnie i przerastanie korzeni zębowych) mogą powodować różne dźwięki przy oddychaniu z powodu uszkodzenia kości. Ale dokładnie nie pamiętam o co chodziło, a nie chcę Cię wprowadzić w błąd.

Re: Ciche buczenie, pomrukiwanie świnki.

: 14 lutego 2016, 14:37
autor: Nicol2212
Dziękuję za odpowiedź : )
Na razie Lolek je i pije, tylko mniej się rusza : (
Nie stać mnie na razie na ponowną wizytę u weta : (
Wydaje mi się, że gdyby coś było z serduszkiem to by weterynarz zauważyła ponieważ osłuchiwała prosiaczka...może układ oddechowy? Nozdrza z zewnątrz ma w porządku.
Rtg chyba mu nie robiono.

Martwię się, od dziecka mam świnki morskie, to moja czwarta i bardzo mi zależy by była szczęśliwa i długo żyła, Lolek jest taki kochany : )