Cavia.pl – świnki morskie

Cześć, od miesiąca mam świniaka skinny, od 2 dni zobaczyłam podrażnioną skórę na grzbiecie mojego świniaczka. byłam z nim u weta dostał dwa zastrzyki jedno na świąd drugi chyba antybiotyk, i tabletke mam podawać też z antybiotykiem (łatwo nie było bo nie chce za bardzo jeść), po pierwsze czy mam smarować czymś świnkę? wet nic mi nie dał w sumie na to. jak nie przejdzie do końca antybiotyku to pojde jeszcze raz. swinka ma jeszcze ranke kolo pyszczka albo to jakis grzyb albo bylo jej zimno (mieszkam w blokach i gdy jest cieplej na dworze to kaloryfery nie grzeja tak mocno), lub zrobilam mu norke ze starej czapki i to go podraznilo ;/ czapke wywalilam juz teraz siedzi w polarowym domku. biedak moj,

A byłaś u weta który się zna na świnkach? czy u takiego od psów i kotów? No nie wygląda to za ciekawie i aż dziwne że nie dostałaś nic do smarowania, może spróbuj go wykąpać w nizoralu a zmiany smarować clotrimazolem jeśli to grzybica to powinno pomóc. Mój skinny też ma taką rankę nawet w tym samym miejscu myślę że to otarcie ale obserwuję i jak zobaczę że się nie goi to pójdę do weta. Kurde ale te białe plamy wyglądają jak jakiś liszaj albo cholera wie co, może się wypowie ktoś bardziej doświadczony a może trzeba by było zrobić zeskrobiny u weta i zbadać? Szybkiego powrotu do zdrowia życzę

madzia0902 pisze:A byłaś u weta który się zna na świnkach? czy u takiego od psów i kotów? No nie wygląda to za ciekawie i aż dziwne że nie dostałaś nic do smarowania, może spróbuj go wykąpać w nizoralu a zmiany smarować clotrimazolem jeśli to grzybica to powinno pomóc. Mój skinny też ma taką rankę nawet w tym samym miejscu myślę że to otarcie ale obserwuję i jak zobaczę że się nie goi to pójdę do weta. Kurde ale te białe plamy wyglądają jak jakiś liszaj albo cholera wie co, może się wypowie ktoś bardziej doświadczony a może trzeba by było zrobić zeskrobiny u weta i zbadać? Szybkiego powrotu do zdrowia życzę

bylam u zwyklego weta bo do specjalnego mam 40 min pociagiem, ale jesli do konca antybiotyku (wtorek) nic sie nie zmieni to pojade z nim.. martwie sie strasznie no ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze

Ale widzisz jakąś poprawę? schodzą mu te plamy? ja bym serio spróbowała smarować to crotlimazolem koszt w aptece jakieś 3 zł a przecież mu nie zaszkodzi a a nóż widelec pomoże

Wyglada to jak grzyb.widac ,że ma przesuszona skórę,poczekaj jeszcze ,te zastrzyki tak po tygodniu dają rezultat.powinno to powoli ustępować. Zdrówka.

Nic nowego nie napiszę, również kupiłabym krem Clotrimazol (2 razy dziennie smaruj zmiany cienką warstwą). Podawaj również wit C - do kupienia w aptece Cebion albo Juvit. 5 kropli wystarczy na 1kg świnkę o ile pamiętam. Aaaa czy podczas przyjmowania antybiotyku podajesz śwince probiotyk? Jeśli nie to musisz koniecznie kupić, bo zniszczysz jej florę bakteryjną. Świnki bardzo źle znoszą antybiotyk bez osłony.

dziekuje za wsze rady, kupilam clotrimazol i daje wit c, plamki troche przyblakly ale nie jakos mega. mam jeszcze pytanie, skora jest przesuszona i oprocz clotrimazolem smarowac czyms na natluszczenie? olej kokosowy? i mam pytanie co do higieny klatki, ma mate lazienkowa i pod nia pellet. codziennie pellet wymieniac? i mate?

Grzybicy w 1 dzień nie da się wyleczyć. Po kilku dniach powinnaś widzieć znaczną poprawę. Ogólnie od ustąpienia zaostrzonych objawów trzeba smarować chore miejsca ok 3-4 tygodni. Nawet jeśli wszystko szybko zniknie np. po 2 tygodniach to jeszcze z tydzień powinnaś smarować, inaczej będzie nawrót grzybicy. Olej kokosowy również działa przeciwgrzybiczo, więc można śmiało smarować byle nie razem z Clotrimazolem tzn. rano krem, a popołudniu olej i wieczorem znowu krem. Witamina A również bardzo dobrze nawilża skórę. Ja używam trocin, więc to też co innego, ale ogólnie patrz na wygląd maty i jej zmoczenie. Pellet jeśli dasz radę możesz mokry wybierać i dosypywać nowy. Z matą już jest trudniej. Ja bym ją zmieniała (prała) co 2-3 dni. Jeśli posiadasz drewniany domek to niestety musisz go wyjąć z klatki i spróbować jakoś odkażyć.

Moj skinny ma takze częste problemy skórne.przesuszona skora po tych masciach wymaga specjalnej pielegnacji.jak juz skonczysz kuracje to polecam hydro-spray dr.Seidel,ktory mozna kupic w sklepach zoologicznych.zostal on zalecony przez lekarza wet. na taka wlasnie przesuszona skórę. Na poczatku uzywalismy go co drugi dzien,teraz stosuje go raz w tyg.efekt bardzo dobry.trzeba tylko po użyciu okryc swiniaczka ,zeby nie zmarzl.

generalnie zalamka ;/ wrocilam z pracy i ujrzalam mego swiniaczka wysypanego jeszcze rozleglej jutro po pracy jestem zmuszona wziac go do doktora swinkowego, bo to chyba nie jest normalne ze jest gorzej niz bylo? masakra
i jeszcze mnie uzarl mocno ;/ ogolnie oswajalam go i nie byl jeszcze mega oswojony, daje mu smakolyki (jablko, ogorek), mowie do niego, ale przezto leczenie widze ze jest miedzy nami sciana i swiniak ucieka jak tylko chce go zlapac (do smarowania)