Strona 1 z 1

Czy to jest groźne ?

: 25 kwietnia 2016, 1:01
autor: filip1800
Witam mam świnkę morską od około tygodnia i zaobserwowałem u niej brak włosów i strupki na skórze .
Świnka się tam gryzie tak co jakiś czas. mam ja ze sklepu zoologicznego . Czy to powinno zostać skonsultowane z weterynarzem ? Ciężko mi się przyjrzeć temu gdyż jest ona jeszcze nie oswojona i nie daje mi sie 3mac na rękach . aha i z ważnych informacji moze byc to iż świnka nie daje sie głaskać od góry . czasem jak ją drapie po brzuchu albo pod pyszczkiem to nie ucieka i jest spoko a jak próbuje po głowce czy po tłowiu to ucieka jak szalona i tak trzesie cała się jak by chciała zrzucic moja ręke z siebie :) ciężko to wytułmaczyc :) poza tym wszystko jest z nia okej tak mi sie wydaje . załączam zdjęcia :)

Re: Czy to jest groźne ?

: 25 kwietnia 2016, 1:14
autor: Ulfhildr
No nie jest dobrze... Jak na moje oko to grzyb ale mogę się mylić. To bardzo prawdopodobna wersja, skoro masz ją ze sklepu. Dla pewności poszłabym do weterynarza. Zapewne będziesz musiał ją smarować Clotrimazolum/ maścią propolisową, dziewczyny pisały też o kąpielach w Nizoralu. Idź idź, nie zwlekaj, uważaj też na siebie, bo grzybica się roznosi.

Re: Czy to jest groźne ?

: 25 kwietnia 2016, 13:33
autor: Asisianka
Tak na przyszłość - jak zauważysz COKOLWIEK podejrzanego na skórze świnki od razu idź lub dzwoń do weterynarza. Dla dobra świnki. A to wygląda niedobrze, grzybica, włoski wyszły a że swędzi to i strup tam chyba widać na zdjęciu od podrapania....
Co do leczenia to są różne. Moja wetka leczy jakimś płynem a nie clotrimazolum (płyn w strzykawce dostaję) - bardzo skuteczny, po tygodniu mój prosiek już nie miał grzyba a po kolejnych 2-3 tygodniach włoski odrosły.
Ja też Lulka kupiłam już chorego. Teraz niedawno w zimie znów mu się pojawiło, podobno przy osłabieniu świniaczek może znów złapać. Ale szybko wyleczyłam.