Cavia.pl – świnki morskie

Czy ktoś miał kiedyś taki przypadek? Jak Piko się wyciąga, to czuje bardzo odstającą kostkę, która obciera skórę i robi się blizna.

To chyba takie wrazenie wynikajace z faktu, ze Piko jest lysolkiem wiesz, widzi sie lepiej kazdy szczegol, umiesnienie, kostki itd
W ktorym miejscu dokladnie ta "blizna"..? moze to gruczol lojowy bardziej widoczny u samcow?

własnie to jest w miejscu gdzie jest gruczoł łojowy, lecz wczesniej był on duzo mniejszy.. a jak Piko sie rozciąga to aż ta kostka mu odstaje.. nie wiem czy ja sie przewrazliwiłam na punkcie mojego Pikusia, bo ostatnio wszystkie znajome mi świnki choruja... i zwracam uwagę już na najmniejsze szczegóły..

Znam to uczucie, ja mam to samo szczegolnie jak sie naczytam na forum ile swinek choruje, a potem sie doszukuje u moich swintuchow kazdej rzeczy po kolei przy najglupszym kichnieciu
A na punkcie Gacka to juz wogole jestem przewrazliwiona, mamusiny rodzynek
Kliknij zdjecie tego miejsca jak sie tak naciagnie, ale widze po moim, ze z wiekiem mu sie pewne rzeczy bardziej uwidaczniaja, kiedys gruczolu lojowego sobie moglam szukac w tej strzecinie futra a teraz widac- mam wrazenie ze wlasnie sie zwiekszyl, takze przy wyciaganiu sie u golasa pewnie widac az sie w oczy rzuca

Tu tak tego nie widać... hmm Piko inaczej sie nie da;/

EDIT:
znów wszyscy będą się śmiać z wielkich jajek Pikusia

Nie pisz posta pod postem, używaj funkcji Edytuj.
GalaxySparkle

To ci swinskie, gole i rozowe Jajo
No, ale jak tu sie nie smiac..?

Faktycznie bez siersci to sie w oczy rzuca, a sprobuj mu to posmarowac mascia z wit A albo ta porpolisowa..? bo wyglada jakby tam mu sie jakis strupek robil..? no, trudno okreslic- ogolic Gacka i sprawdzic czy tez to tak bedzie wygladalo..? nie wybaczylby mi tego chyba do konca zycia

nie tyle strupek, ale robi mu sie pomarszczona skóra taka jak przy duzych bliznach.. myślalam bardziej o uzywaniu delikatnej masci na blizny by poprawić elastyczność skóry..

Mozesz sprobowac smarowania oliwa z oliwek- ale taka dobra z pierwszego tloczenia, powinna miec zielony kolor i przyjemny oliwkowy zapach albo olejku kokosowego, obydwie pozycje dobre, naturalne, nie zagrazaja swiniakowi nawet gdy zlize a naprawde poprawiaja elastycznosc i nawilzenie naskorka. Zreszta masc propolisowa tez ma wlasciwosci zablizniajace, a jest naturalna wiec stawialabym bardziej na takie pozycje jesli chodzi o olejek kokosowy, ba! migdalowy jeszcze i oliwe to wszystkie kiedys sie stosowalo, a nawet obecnie stosuje na rozstepy, takze mozna sprobowac, z innymi "aptecznymi" masciami nie wiem czy nie bedzie ryzyka jakiejs wysypki i ewentualnego zatrucia, gdy zlize, wiec uwazalabym z nimi.

On nawet tam nie jest w stanie sie polizać, to taki grubasek jest

Ale jest śliczny