Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: befana30 » 1 października 2016, 19:33

Rozumie, ze jestes juz zmeczona sytuacja i chcialabys jakiej konkretnej sugesti, ale uwierz mi kiedy twierdze, ze taki oddech nie leczony przerodzi sie w gorszy problem, tym bardziej ze sie bardziej rozwija (znam przypadki proskow z zapaleniem pluc, ktore nastapilo nawet bezobjawowo), takze jedyna sensowana porada w tym momencie moze byc tylko jedna- zmien weterynarza. Po lekturze niektorych watkow na Forum zrozumiesz dlaczego, a obiektywna diagnoza drugiego lek.weterynari byc moze zwroci uwage na cos, co obecny przeoczyl.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
KasiaKK
Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 26 sierpnia 2016, 10:35
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: KasiaKK » 2 października 2016, 12:48

Okno mamy otwarte uchylnie cały czas (dodam, że spore bo balkonowe) także powietrza świeżego nie brakuje. Jak jest ciepły dzień to otwieramy na oścież- także to nie wystarczyło.

Nawilżacz mamy o ten: https://www.obi.pl/decom/product/Sanico ... _W/5456850

(dodam tylko, że nie używamy go codziennie ale w razie potrzeby lub profilaktycznie 1-2 razy w tygodniu przez 2-3 godziny)

Nie ma on żadnego wpływu na zachowanie świnek, ich apetyt, aktywność czy cokolwiek innego :).

Nasze świnki są pod stałą kontrolą weterynarza - specjalizującego się w małych zwierzakach także problemy zdrowotne wykluczone. A taka chrypka powtarza się czasami nie wiadomo niestety do końca od czego to zależy może w okresach kiedy jest mało opadów - nie zastanawiałam się nad tym nigdy. Tak czy inaczej u nas nawilżanie załatwia sprawę niemal natychmiastowo.

Najlepszy dedykowany świnkom morskim sklep internetowy.
Szybka wysyłka.
Rewelacyjne Ceny.
Rzetelny opis produktów.
Kompleksowe doradztwo.
Zapraszamy na zakupy: http://www.sklep.swinkamorska.com.pl
Obrazek

Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: GalaxySparkle » 3 października 2016, 16:53

Hmm. Może ja niepotrzebnie panikuję. Może fakt, że świnki słyszą nawilżasz, wcale nie oznacza dla nich czegoś upierdliwego. Może po prostu słyszą jego pracę, tak samo jak słyszymy pracę innych urządzeń, ale nie jest to dla nich jakiś niemiły dźwięk, powodujący złe samopoczucie. Tak mi sie zawsze źle kojarzyły ultradźwięki w stosunku do zwierząt, bo np. 15-20 kHz jest na odstraszanie komarów.


Awatar użytkownika
Darka025
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 28 września 2016, 21:31
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: Darka025 » 4 października 2016, 20:46

No jestem juz przewrazliwiona serio bo spac nie moge tak sie o niego boje. Ale wierzcie mi lub nie nagle przestalo. Powiedzialam chlopakowi zeby im posprzatal w klatce i nie dawal siana. No szok ale juz 2 dzien i nic nie slychac a Jerry dobrze sie czuje, podskakuje, normalnie je. Teraz zamierzamy dac znow siano jutro i obserwowac. Czytalam ze uczulenia tez sie zdarzaja czesto i to na siano. I szczerze? Mam nadzieje ze to wkoncu to. Bedziemy szukac na jakie nie jest uczulony bo wiadomo potrzebuje go.


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: befana30 » 5 października 2016, 9:31

Darka025 pisze:No jestem juz przewrazliwiona serio bo spac nie moge tak sie o niego boje. Ale wierzcie mi lub nie nagle przestalo. Powiedzialam chlopakowi zeby im posprzatal w klatce i nie dawal siana. No szok ale juz 2 dzien i nic nie slychac a Jerry dobrze sie czuje, podskakuje, normalnie je. Teraz zamierzamy dac znow siano jutro i obserwowac. Czytalam ze uczulenia tez sie zdarzaja czesto i to na siano. I szczerze? Mam nadzieje ze to wkoncu to. Bedziemy szukac na jakie nie jest uczulony bo wiadomo potrzebuje go.


Pomyslalam tez wczesniej o alergi na siano czy trociny, ale ze nie pisalas o innych objawach to wywnioskowalam, ze bedzie to infekcja drog oddechowych tym bardziej, ze sam weterynarz taka diagnoze podal. Dobrze, ze cos sie ruszylo ku lepszemu :)
Tak, masz racje- wiele swiniakow okazuje sie alergikami, ale wiadomo ze bez siana zyc nie moga. Byl kiedys podobny problem z jednym swiniakiem na Forum, opiekunka szukala alternatywnych rozwiazan probujac nawet ciasteczek z siana, typu te: http://hipcio.sklep.pl/produkt/zuzala-c ... -siana-50g oraz samych suszkow z ziolek. Na koniec po probie roznych rodzajow sianka okazalo sie, ze prosiek przestal kichac i sie drapac po sianku od P.Roberta, takze warto pokombinowac w tym kierunku.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
Darka025
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 28 września 2016, 21:31
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: Darka025 » 10 października 2016, 14:49

Hej, Jerremu wróciło te charczenie. Serio to ja już nie wiem co mam robić. Właściwie to jedno mnie dziwi. Jerry nie ma kataru jak tak robi. Poważnie. Wietrzenie nic nie daje, nawet jak w cieplejsze dni cały dzień okno było otwarte. Ręce mi opadaja, nie raz mam wrazenie ze sie dusi. Ale on zadna reakcja ciała, powinien chociaz jakos podejrzanie sie ruszac, a on nic. Zupelnie jakby to byla jego natura. Zaczelam dawac nawet ta wit C. Ktoś ma jeszcze jakies pomysly?


Awatar użytkownika
Darka025
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 28 września 2016, 21:31
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: Darka025 » 11 października 2016, 14:12

Słusznie się martwiłam, byliśmy wczoraj u weterynarza, który na prawde zajmuje sie małymi zwierzątkami. Wymacała go, od razu wyczuła mocno powiększone wszystkie węzły chłonne. Pobrała krew, dziś wyniki już mam, diagnoza: masywna infekcja pasożytnicza, od dziś zbieramy kał i do badania, wtedy zaczniemy leczenie. Oby się udało i drugi nasz świniak tego nie miał.... Trzymajcie kciuki !
Ale jestem bardzo zła, że nikt nie potrafił z weterynarzy przyznac sie ze poprostu nie wiedza co mu jest, a w zamian zapewniali że chłopak jest zdrowy.

EDIT:
Rada dla osób mające świnki i mieszkające w Gdańsku:
Ze świnką nie odwiedzać weterynarzy:
"U weterynarza" ul. czarny dwór, przychodnia weterynaryjna osowa ul. feniksa
Ze świnką warto się udać do przychodni weterynaryjnej na orunii dr kalickiego
Piszę to nie żeby popsuć opinię przychodniom, bo inne zwierzęta świetnie leczą, ale dlatego ze normalnie w świecie nie maja wykwalifikowanej kadry w zwierzęta futerkowe.
Mnie mylnie wysłano na osowe, zaplacilam za wizyte nawet jak Jerry byl niby zdrowy.

Ogolnie wszystko ładnie pięknie, w przychodni kalicki doktor plewako pobrala krew, zbadala. Nawymyslala tyle rzeczy ze az szok, niby silnie powiekszone wezly chlonne, z krwii wyszly pasozyty, tylko potrojne badanie kalu nic nie wykazalo takze pasozytow nie ma. Robilismy 3 razy badanie kalu bo doktor nie wierzyla ze laboratorium robi je dobrze. Totalny szok co za niekomepetencja. A chciala go leczyc po mimo wynikow kalu, a to leczenie niszczy watrobe swinek, dobrze ze sie nie zgodzilismy. Ogolnie zeby sie tam dostac to graniczenie z cudem, nikt telefonow nie odbiera, doktor nie odpisuje na maile, i ogolnie byla nie mila. Takze zdezygnowalismy z uslug Pani doktor i pojechalismy do szpitala krzemińskiego na łąkowej. Tam pani wykluczyla przerost zebow, od razu zbadala kał i zalecila powtorzyc badanie krwii jedynie. Doktor jest przemiła, dokladnie wszystko wyjasnia, podpiera sie wiedza z ksiazek, przynajmiej wiemy ze mozna jej zaufac.

Nie pisz posta pod postem, używaj funkcji Edytuj.
GalaxySparkle
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2016, 17:41 przez Darka025, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Problem z wydawaniem dźwięków, 'chrypka'.

Postautor: GalaxySparkle » 14 października 2016, 17:33

Ależ popsuj opinię. Zasługują na to, bo 'leczenie' bez specjalistycznej wiedzy to działanie wbrew zasadzie Primum non nocere, a już zdarzało się, że niewłaściwe postępowanie zabiło świnkę, i przed takimi nieprofesjonalnymi wetami należy przestrzegać.

Trzymamy kciuki za świnkę.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości

  • Dołącz do nas