Witam. Mój kolega zamierza kupić kiedyś świnkę morską. Jednak niestety nie umie zajmować się nawet CHOMIKIEM. Jest ZBYT oszczędny, a chomika karmił karmą dla papużek która się przeterminowała z... 2,3 miesiące temu? Powiedział że ''Na obrazku widać przecież i papużkę i inne zwierzęta, więc widać że mogą je jeść i papużki i chomiki''. Nie chce mu się kupić za 7 złotych nawet Brita Pets (Mieszka koło sklepu zoologicznego, jest tam nawet VL ) i dodatkowo ma mniejszą siostrę. Pół biedy, bo równocześnie karmi go tą śmieciową karmą (Animals ) i pewnego razu (tu przeczytaj miesiąc temu) chomik zmarł z jej ręki. Dlaczego? Rozerwała mu wargi. Na początku bawiła się tym że chomik się uśmiecha (biedny zwierzak wyrywał się) aż w końcu pociągnęła za mocno i chomikowi wyrwała worek policzkowy. No i dodatkowo rzuciła na podłogę, co dobiło biedaka.
Jak go mam przekonać by nie kupował żadnych zwierząt?