Cavia.pl – świnki morskie

Witam. Jestem tu Nowa. Przygarnelam bardzo zaniedbana swinke chopczyka z przedszkola ... swinka jest brudna , ma kupy przyklejone do dupki... futerko matowe i całe w koltunach , strasznie długie pazury ... a na uszach strasznie twarda i sucha skórę... wygląda przerażająco... jest mi jej okropnie szkoda i nie wiem w sumie co dalej robić.. napewno zacznę od kąpieli bo nie da się jej nawet dobrze przyjrzeć. .. nie chce żeby moja druga swinka się czymś zarazila więc jest w osobnej klatce .. proszę o pomoc...

Dodam że swinka jest dlugowlosa a jej sierść jest okropnie szorska i nie miał w dotyku ... nie spotkałam się jeszcze z taką sierscia u zadnej swinki..

Takie są niestety losy świnek w przedszkolach/szkołach.
Dzieci jak to dzieci, pobawią się i wyrzucą.
Na początku zaprowadź świnkę do umycia środkiem antybakteryjnym (nie wiadomo co tam u niej siedzi) potem wycięcie kołtunów, kastracja/sterylizacja, szczepienie, odrobaczanie, sprawdzanie spojówek oka, noska i łapek czy nie ma na nim pęcherzy a w domu smarowanie jakimś kremem nawilżającym skórę
Niestety, sierść w takim stanie jest spowodowana pewnie karmą za 3 zł firmy ''Niewiemjakkarmićświnkimorskie'' za kg w jakimś podejrzanym bazarku. Spróbuj zobaczyć czy ma nadwagę (vitapol itp stosuję dużo cukru i tłuszczu) a może niedowagę. Zobacz, czy nie ma stanów depresyjnych jeżeli była sama i czy ma wszoły i inne robactwa

Zdecydowanie umyć, obciąć pazurki, zabrać do dobrego weterynarza. Plus upewnić się na milion procent co do płci, jeśli chcesz go łączyć ze swoją świnką, bo czasem zdarza się nierozpoznanie i ciąża gotowa Tak, jak SwinekDuduś pisze, kontrola wagi, kupno dobrej karmy i też ważne, czy nie ma niedoboru witaminy C. Jeśli tak, to dobre żywienie i, jeśli to konieczne, suplementacja sztuczną witaminką. No i duuużo miłości

Świnka jest samcem na 100 % , moja druga to też samiec . Swinek w tym przedszkolu było więcej ale oddali wszystkie ... jak na moje oko jest troszkę tłusta ... wykapalam ja i wygląda nieco lepiej. .. uszka posmarowałam mascia przeciwgrzybiczna i przeciw zapalna... nie powinna jej zaszkodzic bo stosowalam ja u niemowlaka .. koltuny wycielam ale siersc jest jak druciak... szytywna i jakąś taka dziwna ... te uszka mnie najbardziej martwią . Pójdę z nią do weta po weekendzie... może na ktoś pomysl co moze być nie tak z tą sierscia .. myślicie za ona tak ma naturalnie ? Czy to możliwe że dlugowlosa swinka ma sztywną szorstka siersc ?

Ile czasu może potrwać dojscie swinki do zdrowej formy i lśniące sierści ? Jak myślicie ?

Na wszystko trzeba czasu. Myślę, że po miesiącu dobrego odżywiania powinny być zauważalne pierwsze efekty. Ja też przygarnęłam zaniedbaną świnkę i futerko było matowe. Świnek szybko doszedł do siebie, a futerko zrobiło się miękkie i lśniące. Zobacz jak wyglądają zęby, jakiego są koloru. Na początek proponuję zaopatrzyć się w karmę Cavia Nature lub Cavia Complete (ta druga składnikowo jest lepsza, ale nie każda świnka chce ją jeść). Druga sprawa dużo wit C - czerwona papryka, natka pietruszki, pomidory, buraki, marchewka, jabłko, banan, sałata rzymska itd.

Dobrze że zrobiłaś kwarantannę. Nie łączyła bym ich ze sobą zanim nowa świnka nie odzyska formy i sierść nie zrobi się ładna. To na bank wynik złego odżywiania. Dobra karma i dużo warzyw powinno załatwić sprawę. Może mieć grzybicę na tych uszkach więc wizyta u weta dobrze zrobi.

Ok dzieki za pomoc. świnka jest osowiala i mało się rusza ... tylko do jedzenia na moment i siedzi na domku ...zobaczymy jak to dalej będzie... oby szybko wyzdrowial bo strasznie mi go szkoda..

Mam jeszcze pytanie . Mam kropelki witaminę C która podaje małemu dziecku . Skoro swinka może mieć niedobory czy mogę jej podawać jakoś chociaż kropelke czy dwie kilka razy w tygodniu przez jakiś czas ? Chce jej pomoc...