Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Świnka morska dziwnie je

Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów.
hasdan
Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 7 kwietnia 2013, 22:41
Kontaktowanie:

Świnka morska dziwnie je

Postautor: hasdan » 11 grudnia 2016, 14:32

Cześć,

Piszę na forum gdyż w mojej okolicy nie ma czynnych weteryniarzy w niedziele.
Otóż tydzień temu leczyłem w specjalnej przychodni dla gryzoni moją świnkę z zatrucia pokarmowego. Bo tygodniu zaczęła normalnie jeść.

Aczkolwiek od wczoraj strasznie dużo pije i w ogóle nie robi kupek. Zachowuje się normalnie acz martwi mnie że nic nie je. Przypatrywałem się jak próbuje jeść siano, miacha tak strasznie dziwnie głową próbując je pogryźć, po czym daje sobie spokój. Powiedziałbym, że to coś z uzębieniem, ale tydzień temu w poradni pani doktor rozszerzała śwince mordkę, żeby zajrzeć do środka i wszystko wyglądało jak najbardziej w porządku, żadnych ropieni, żadnych skrzywień, przerostów zębów. Dałem jej lakcid i trochę oleju parafinowego w nocy, ale niezbyt pomogło. No i nic po niej nie widać poza tym dziwnym machaniem głowy przy próbach jedzenia.

Do weterynarza pójdę dopiero jutro bo dzisiaj nieczynny, dlatego chciałbym się zapytać na co wam wyglądają takie objawy? I ewentualnie co mogę zrobić?


Awatar użytkownika

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Świnka morska dziwnie je

Postautor: befana30 » 11 grudnia 2016, 18:01

hasdan pisze:pani doktor rozszerzała śwince mordkę


Zeby czasem jutro sie nie okazalo, ze "pani doktor" rozszerzajac swince mordke doprowadzila do zwichniecia zuchwy, dlatego nie je- niby jak skoro nie potrafi nia sprawnie ruszac, a w konsekwencji przegryzac?
I skad pomysl oleju parafinowego- chcesz doprowadzic do biegunki? swinka nie bobkuje, poniewaz nic nie je- logika.
Dopilnuj swiniaka by jadl- nie zostawia sie jedzenia w misce i w spokoju obserwuje skoro widzisz, ze sobie nie radzi- im dluzej nie trawi, tym wieksze powiklania ukl.pokarmowego, co wiele razy prowadzi do smierci.
Zielenine, warzywka pokroj w pol cm paseczki, zielenine w takie same waskie ruloniki- podstawiasz z miejsca do buzki i podtrzymujesz, aby mu pomoc podczas przezuwania inaczej bedzie mu z mordki wylatywalo, z siankiem to samo. Zmiazdz widelcem talarek banana na plynna papke, w strzykawke (bez igly rzecz jasna) i do pyszczka- a jutro do weta, od razu kup karme ratunkowa i karm swiniaka, by pobudzic ukl.pokarmowy do pracy oraz zeby bardziej nie chudl- a zaloze sie, ze przez ten tydzien pewnie schudl i to duzo skoro najpierw zatrucie pokarmowe, a potem niemoc z jedzeniem.. A najlepiej to sie zastanowic chyba nad bardziej kompetentnym lekarzem wet., wyspecjalizowanym w gryzoniach.
Tak na przyszlosc- zeby Cie czasem nie podkusilo karmic swiniaka gerberkami. Miksujesz sam warzywka czy owoce i papki robisz sam jak juz musisz + karma ratunkowa oraz kategorycznie siano, bo do calej reszty jeszcze, bron boze, dojda przerosniete siekacze i krzywe trzonowce.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Choroby i problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

  • Dołącz do nas