Strona 1 z 1

opuchnięty brzuszek

: 30 grudnia 2016, 9:53
autor: pegaz90
witam, wczoraj dopatrzyłam się opuchniętego (baloniki po bokach) brzuszka u świnki (kupiona miesiąc temu samiczka)
świnka nie pozwala go dotykać i wyrywa się z rąk,
wypróżnia się normalnie a z jedzenia dostawała jedynie karmę, sianko oraz jabłko z witaminą c.
nie wychodzi na wybiegi i cały czas spędza w domku
czy to ciąża lub wzdęcia?
proszę o pomoc


przepraszam za błędy.

Re: opuchnięty brzuszek

: 30 grudnia 2016, 10:18
autor: cookie01
Skoro wyróżnia się i je normalnie to bardziej skłaniałabym się ku ciąży. Po obserwuj świnkę i brzuszek. ( czy rośnie, czy widać jakiś ruch) W wypadku ciąży odradzam też dotykania brzuszka oraz niepotrzebnego podnoszenia świnki. moje doświadczenie z swinkowymi ciążami jest jednak niewielkie (mam tylko samce) więc czekam na rady bardziej doświadczonych :)

Re: opuchnięty brzuszek

: 30 grudnia 2016, 10:27
autor: pegaz90
dziękuje za pomoc :)
w brzuszku można wyczuć ruchy

Re: opuchnięty brzuszek

: 30 grudnia 2016, 10:38
autor: cookie01
No to ciąża. powodzenia :)

Re: opuchnięty brzuszek

: 30 grudnia 2016, 11:00
autor: befana30
pegaz90 pisze:w brzuszku można wyczuć ruchy


W takim razie zapraszam do zapoznania sie z watkiem juz istniejacym na Forum apropos ciazy, jak nalezy sie obchodzic wtedy ze swinka, jak zywic, przygotowac do porodu itd:

https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f= ... lit=klatka

Oprocz tego trzeba wzbogacic menu swiniaczka, bo jablko dziennie jako jedyny swiezy element w diecie to zdecydowanie za malo, tym bardziej ze teraz prosiaczek je za dwoch, czyli potrzebne sa niezbedne skl.odzywcze dla mamuski i plodu, aby sie prawidlowo rozwijal:

https://forum.cavia.pl/viewtopic.php?f= ... niporadnik
http://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... &Itemid=90

Przede wszystkim ograniczenie brania na rece do niezbednego minimum podczas wymiany sciolki, jesli masz mozliwosc to pozwalaj swince wychodzic samodzielnie, aby nie uszkodzic plodu.

Re: opuchnięty brzuszek

: 30 grudnia 2016, 11:54
autor: Żaneta_Radom
:sad: Też moja uwagę zwróciło to, że dajesz śwince tylko jabłko :sad:
Nawet gdyby nie była w ciąży... to przede wszystkim warzywa i to kilka różnych dziennie + owoce jako smakołyk bardziej

Re: opuchnięty brzuszek

: 31 grudnia 2016, 14:38
autor: pegaz90
mam jeszcze jedno pytanie, czy życie płodu jest zagrożone?
ponieważ dowiedziałam się że z jedyną świnką z jaką ona przebywała była jej ,,siostra" ( brat :bored: )
i prawdopodobnie wtedy doszło do zapłodnienia :|

Re: opuchnięty brzuszek

: 31 grudnia 2016, 14:41
autor: pegaz90
ma 630g

Re: opuchnięty brzuszek

: 1 stycznia 2017, 10:25
autor: befana30
pegaz90 pisze:mam jeszcze jedno pytanie, czy życie płodu jest zagrożone?
ponieważ dowiedziałam się że z jedyną świnką z jaką ona przebywała była jej ,,siostra" ( brat :bored: )
i prawdopodobnie wtedy doszło do zapłodnienia :|


No i to jest wielka niewiadoma, generalnie plod z chowu wsobnego moze byc narazony na rozne ulomnosci czy wady wrodzone, to nie jest regula- nie znaczy, ze od razu i twoj bedzie mial jakies kalectwo, ale u takiego miotu sie nader czesto zdarza z wiadomych przyczyn.
To samo jesli chodzi o sam porod- moze przebiegac normalnie jak przy kazdym innym prosku, ale moga rowniez wyniknac komplikacje, dlatego jak na razie zastosuj sie do info zawartych w powyzszych linkach- dokarmiac, roznorodnie i bogato i nie brac na rece, aby dodatkowo nie uszkodzic plodu. A skoro wyczuwasz juz ruchy maluchow tzn ze do rozwiazania zostalo miedzy 2-4 tyg trudno okreslic nie znajac daty zajscia w ciaze. I nie uciskaj brzuszka, "wymacalas" raz, wiesz juz ze w ciazy i tyle wystarczy, bo niechcaco mozna uszkodzic oseski.
Wspominajac o wadze- lekko ponad 600g dla swinki w ciazy to malutko, wychodzi na to, ze ma cos ok.3 miesiecy, a i w takim wypadku powinna przybrac na masie ok.200g wiecej w zaleznosci od ilosci mlodych, bo przeciez dochodzi ich waga. Takze czerp inspiracje z watku jaki ci podpielam ("miniporadnik") pod wzgledem ilosci, roznorodnosci oraz czestotliwosci posilkow, bo 1 swieza rzecz dziennie jak to jablko to wrecz zgroza dla zaciazonej swinki ( zreszta jak i tej bez ciazy).

Re: opuchnięty brzuszek

: 1 stycznia 2017, 21:48
autor: pegaz90
Dziękuje wszystkim za pomoc, dzisiaj świnka urodziła 3 zdrowe prosiaczki :rotfl: